Celebrytka udowadnia grubym kobietom, że otyłość to tylko ich własny wybór [ENG]
Brytyjska gwiazdka celowo przytyła ponad 23 kg, by następnie zrzucić je w 3 miesiące. Pokazuje w ten sposób wszystkim leniom, że to nie "genetyka" odpowiada za ich nieatrakcyjny wygląd.
S.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 346
Komentarze (346)
najlepsze
Można dodać, że sprawę schudnięcia utrudniłoby jej gdyby utrzymała nadwagę kilkanaście/kilkadziesiąt miesięcy. Organizm ma swój "punkt odniesienia" który przyjmuje za naturalną wagę, można go łatwo przesunąć w górę, w drugą stronę niestety nie bardzo.
to jest względne pojęcie, znam takich suchoklatesów "o jak ja dużo jem" - wy nawet nie wiecie co to znaczy dużo jeść
Zgodze sie, ze ktos, kto cale zycie byl obzarciuchem, cpal, zarabial minimum egzystencjalne to zmiana moze mu wydawac sie nierealna i jego umysl sam go bedzie sabotowal negatywnymi przekonaniami. Na charakter trzeba sobie zapracowac.
Co masz konkretnie na mysli, piszac, ze wystarczy sie przeprowadzic w odpowiednie miejsce?
Sasiadow?
Postanowiłem, że przybiorę na masie przynajmniej 10kg i z dnia na dzień ustawiłem plan treningowy i kompletną dietę. Z jedzenia jakichś śmieci w losowych godzinach przestawiłem się na zbilansowaną dietę (chleb pełnoziarnisty, kurczak, owsianka, kasza gryczana, warzywa itp.). Piłem samą wodę, ~2,5-3l dziennie, nic innego (wcześniej codziennie pepsi i jakieś
Naprawdę to jest ogromny wysiłek w obie strony, jeżeli masz z tym problem (napisałem komentarz wyżej, ale jak coś powtarzam: nie jestem otyły itd.).
ps. Ciekawe ile osób które tutaj tak nażekają na brak czasu korzysta ze schodów a nie windy/ruchomych schodów :]
Pomijam kwestię leniwych "couch potato" ale jednak czasami te uwarunkowania są
Skoro była chuda, to nie była genetycznie obciążona skłonnością do otyłości.
Swoim przytyciem i odchudzeniem niczego w tej sprawie nie udowodniła.
Osoby te ciężko nakłonić do zmian. Są przyzwyczajone do swojej otyłości i nie potrafią siebie
idiotyczny argument. Większość otyłych zginęła NAJPIERW - prawie każdy otyły człowiek po 40-tce ma sporo chorób wymagających leczenia (leków...), odpowiedniej diety (wiadomo, żaden gimbostudenciak czujący się świetnie w wieku swoich 18-20 lat tego nie pojmie bo myśli, że zawsze będzie zdrowiutki - a pół litra + mielonka to bardzo dobry i przyswajalny zestaw kalorii...)
Były współczesne, kliniczne testy nad wpływem "diety 0"; nie chce
@MEEHOWtv: Tam przede wszystkim nie było ludzi zdrowych.