Wg mnie niektóre wykopki zdecydowanie powinny poluzować nacisk na okrężnicę. I to zarówno ci, dla których jest to spontaniczna akcja amerykańskich szwejów, jak i ci, którzy uznają całą akcję za planowe ocieplanie wizerunku.
Mogło to wyglądać np. tak:
Cpt. Joe Doe (syn Johnego) dostał rozkaz zorganizowania akcji kulturotwórczo-odchamiającej w swojej kompanii. No ma pod sobą te kilkaset buraków wyrwanych z żyznych gleb Alabamy, Missisipi, Tennesse i innych wioch mentalnych, dla których Europa
wy, to #!$%@?, tylko sensacje szukacie. mogę się założyć, że nie było to wymuszone. przyjeżdzają Amerykanie do Polski, znając życie, to żaden z nich tu nie był, albo pewnie, nawet nie byli jeszcze w Europie, więc ten kraj w kategorii turystycznej jest im na maxa obcy i pewnie padła propozycja, może z ust dowódcy, zwykłego piechura, lub kogoś od nas, by przeszli się, zobaczyli, pozwiedzali. Dla nich to czysta rozrywka, przyjemne z
Komentarze (136)
najlepsze
Informacja nieprawdziwa?
@NiepotrafieAngielskiego
@RPG-7
@Jacolnik
Nie nadaje się?
@mrjetro
@OBRSO
@LaPetit
@GangrenaM
Treść nieodpowiednia?
@Spaceman_
@Filipix
@cyberpunx: wolałbym żeby dodający znalezisko powstrzymał się od wyrażania swojej opinii w opisie.
https://youtu.be/pwKJC-Ctq8A?t=5m54s
Mogło to wyglądać np. tak:
Cpt. Joe Doe (syn Johnego) dostał rozkaz zorganizowania akcji kulturotwórczo-odchamiającej w swojej kompanii. No ma pod sobą te kilkaset buraków wyrwanych z żyznych gleb Alabamy, Missisipi, Tennesse i innych wioch mentalnych, dla których Europa