Pomijając czysty debilizm sceny to jednak praca kamery, ujęcia i ogólnie "czucie ciosów" stoją bardzo wysoko. Na zachodzie często twórcy zapominają jak powinno kręcić się sceny walki wręcz - natomiast kino azjatyckie robi z tego prawdziwy majstersztyk.
Mówcie co chcecie ale ja lubię te ich filmy, często durnota na maxa ale można się pośmiać( ͡°͜ʖ͡°) A i znajdzie sie kilka perełek typu "Czasem słońce, czasem deszcz"
Komentarze (109)
najlepsze
A i znajdzie sie kilka perełek typu "Czasem słońce, czasem deszcz"