Wójt małej gminy sprzedaje służbowego opla, by mieć pieniądze na remont drogi
Podobnego opla insignia reklamuje trener Borussi Dortmund. Ten z małego Deszczna ma sześć lat, przebieg nieco ponad 179 tys. zł, a rzeczoznawca wycenił go na 38,2 tys. zł. Gdy uda się sprzedać służbowe auto, pieniądze zostaną przeznaczone na asfaltową nakładkę jednej ze zniszczonych dróg.
pawelk12 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 88
Komentarze (88)
najlepsze
to tylko 18 zł po denominacji, mały przebieg..
Średnia czy nie średnia, po co w nieduzej gminie aż 3 takie auta?
Toż to jawna niegospodarnosc.
Stary Żyd dawał do gazety nekrolog po swojej żonie i spytał o cenę.
- Do pięciu wyrazów za darmo.
- Nooo... to niech bedzie: Zmarła Zelda Goldman.
- Ma pan do dyspozycji jeszcze dwa wyrazy.
- To niech będzie: Zmarła Zelda Goldman, sprzedam Opla
Tak właśnie kończą tacy beznadziejni zaściankowi gminni politycy jak były wójt gminy Deszczno.
PS - ciekawostka:
zerknijcie na zdjęcie szkoły w Deszcznie ;)
Skoro obwodnica Warszawy miejscami kosztowała ponad 200mln zł/km...
Dziury w zdecydowanej wiekszoscu przypadków powstają przez mróz.
Asfalt ze strosci/ z powodu marnej jakosci pęka, w te pekniecia wlewa sie woda, która zamarza i powoli acz systamatycznie rozkrusza asfalt.
tylko tyle i az tyle.
Typowe populistyczne pjarowe zagranie pod publiczkę. Za 6 letniego opla to nawet na pół metra żwiru nie kupią. Pewnie sprzedaje, żeby za rok kupić nowego.