Ech... pisalem tu juz kiedys. Zaliczylem w sumie kilkadziesiat koncertow. Od Perfectu po pollparty ze Snoop Doggiem. Stones, Celine Dion (tak, wiem. :> ), Micheal Jackson itd... Ale koncert , ktory mnie rozwalil na lopatki to koncert BB Kinga.
Na koncert sie czailem dlugo, ale akurat robilem nadgodziny jako sprzatacz kasyna, w ktorym wystepowal. Zdecydowalem sie jednak zakrasc. Ochrona mnie wpuscila, bo pracownik kasyna. Siadam cichaczem z boku i czekam. Nie bylo
Ja #!$%@?. Poziom wykopu jest coraz gorszy. #!$%@? aż strach umierać, bo zaraz zleci sie gimbaza czy inne #!$%@? trole. Ludzie ogarnijcie sie do #!$%@?. Albo w ogóle #!$%@? nie piszcie, nie znacie ? To #!$%@? i nie pisać. Zmarła legenda bluesa i trzeba troche szacunku. Ale nie. Jakieś #!$%@? wypoki musza pisać jakieś gowna. #!$%@? z takim wykopem. #oswiadczenie
BB King grał niesamowicie na gitarze. Miał prostą technikę, grał parę dźwięków, ale niosły one ze sobą niesamowite emocje. Bardzo przyczyniało się do tego charakterystyczne vibrato, które jest nie do podrobienia. Cały czas mam na pendrive jego największe hity (polecam Live at the Regal z 1965 r.) i od czasu do czasu słucham sobie w samochodzie.
@p1tbull: Nie do końca, bo w czasie swojej kariery B. B. King wielokrotnie zmieniał gitary, jednak zazwyczaj na model semi-hollow od Gibsona. Po prostu wszystkie swoje gitary nazywał "Lucille". :)
Ciekawostka, która zawsze mi mózg rozjebywała - pokazuje jakiej skali legendarnym muzykiem był BB King:
Hendrix acquired his first acoustic guitar, for $5. Hendrix earnestly applied himself, playing the instrument for several hours daily, watching others and getting tips from more experienced guitarists, and listening to blues artists such as Muddy Waters, B.B. King, Howlin' Wolf, and Robert Johnson.
Hendrix uważany za najlepszego gitarzystę na świecie był od dzieciństwa fanem BB Kinga
Bardzo smutna wiadomość. Trudno przecenić nie tylko wartość muzyki B.B., ale jej wpływ na to, jak kształtowało się ostatnie muzyczne pół wieku. Wielu kultowych artystów przyznaje się do inspiracji jego dorobkiem.
A przy okazji - #!$%@? rak w tym temacie. Gimba, spadać stąd i
Czytając niedawno że trafił do szpitala myślałem o tym, że pewnie zostało już mu niewiele czasu. Jemu, i wielu innym wspaniałym muzykom z tamtej epoki, czas wielkich bluesmanów i rockmanów, bogów gitary się kończy. I jakoś nie widać godnych następców.
@aniis: Aj tam, też tak myślałem, ale jeszcze się wcale nie kończy ;) Niżej sam BB King mówi, że to jedna z lepszych rzeczy które słyszał (polecam Dereka i wszelkie jego występy live, urywa dupę):
@dyeprogr: Jasne, jest dużo mega zdolnych, świetnych bluesmanów. Mam na myśli raczej to że odchodzą ci którzy byli pionierami, tworzyli te klimaty. Ta muzyka już nigdy nie będzie tak popularna jak kiedyś. Taki Derek jest świetny, ale to już nie jest takie świeże, to już było, za sprawą B.B. Kinga i innych wielkich tamtych czasów. Wcale nie uważam że to źle, po prostu czasy się zmieniają, brzmienia i muzyka też się
Niedalej jak w sobotę z kumplem siedzieliśmy pod pięknym płaczącym nad stawem drzewem (na wsi, tam durniów z kamerami nie ma i "straszakuf" też nie), popijaliśmy wódeczkę i słuchaliśmy mistrzów bluesa, w tym i BB Kinga. Ubolewaliśmy, że to ostatni z tych wielkich i legendarnych. Historia się dopełniła. Dobranoc Mistrzu!
Komentarze (144)
najlepsze
Na koncert sie czailem dlugo, ale akurat robilem nadgodziny jako sprzatacz kasyna, w ktorym wystepowal. Zdecydowalem sie jednak zakrasc. Ochrona mnie wpuscila, bo pracownik kasyna. Siadam cichaczem z boku i czekam.
Nie bylo
Everyday I have the blues!
Hendrix uważany za najlepszego gitarzystę na świecie był od dzieciństwa fanem BB Kinga
A przy okazji - #!$%@? rak w tym temacie. Gimba, spadać stąd i
The King is gone :(
Niżej sam BB King mówi, że to jedna z lepszych rzeczy które słyszał (polecam Dereka i wszelkie jego występy live, urywa dupę):
Dzięki za bluesa.
Historia się dopełniła.
Dobranoc Mistrzu!