Tak to się kończy jak światła działają z dupy. Pociąg stoi na przystanku X minut. Czerwone się świeci bez sensu. Ludzie się przyzwyczają że tak jest kilka razy na dzień. Każdy myśli: przecież nie będę stał jak debil X min. No i w końcu ktoś nie zdążył. A gdyby było czerwone, wymagany miniwany czas i pociąg jedzie. Każdy by czekał bo by widział ze za chwilę będzie pociąg, a nie kiedyś.
@alex512: Tak samo z zamykanymi przejazdami. Czasami mam wrażenie, że pociąg wyjeżdża ze stacji oddalonej o ca 20 km od celu a szlabany już opuszczają.
@p4ws: @w_t_d: Mam wrażenie że u nas przepisy kolejowe nie zmieniły się od lat 40. Szlaban opuszcza się na tyle wcześniej żeby zdążył przejechać koń z zaprzęgiem powożony przez zalanego w trupa woźnicę.
pomijając czerwone światło, patrząc na prędkość pociągu można wywnioskować, że w momencie jak pan z czarnego nissana wjeżdżał na przejazd pociąg był kilka-kilkanaście metrów od tegoż przejazdu. Kierowca chyba w ogóle nie ogarniał co się dzieje na drodze wokół niego...
@ukuQ: a faktycznie, oglądając za pierwszym razem nie zauważyłem, że pociąg stoi przed przejazdem. Mimo wszystko, nie widać jakoś specjalnie reakcji kierowcy.
Czy dobrze rozumiem, czerwone światło mrugało już w momencie, gdy pociąg podjeżdżał do przystanku? Na podstawie tego, że zarówno kierowcy jak i piesi solidarnie wyłożyli lachę na sygnalizator, wnioskuję że tak było. Kierowcy, widząc że pociąg stoi i trwa wymiana pasażerów, zaczęli przejeżdżać przez przejazd. Moim zdaniem, czerwone powinno zaświecić się dopiero, gdy pociąg zamknie drzwi i ma ruszyć w dalszą drogę. W przeciwnym razie prowokujemy błędne zachowania.
@FatalBomb @alex512: A kierowcy mają zgadywać czy pociąg omija stację, czy się na niej zatrzyma? O zawodności hamulców lub błędzie maszynisty chyba też wspomnę.
A ja znów się powtórzę że na drodze zagrożenie powodują w znacznej mierze sieroty drogowe ze związanymi jajami. Za kierownicą trzeba czuć się pewnie, pewność ta ma być prawdziwa a nie udawana bo w innym przypadku dochodzi do takich i innych sytuacji. I nikt nie powie że #!$%@?ł stąd wypadek, porostu #!$%@? kierującego który tym razem zajechał drogę pociągowi innym razem na autostradzie zajedzie drogę...
Masz czerwone światło, znak STOP, widzisz, że pociąg stoi zaraz przy drodze, co robisz? No k... chyba nie olewasz znaku STOP i czerwonego światła i sobie nie przejeżdżasz jak gdyby nic... Jeśli pociąg ruszył to też mimo małej prędkość nie jest łatwo wyhamować.
@TomdeX: Jeździsz codziennie tą samą trasą - raz się zatrzymałeś i czekaleś 3 minuty bo pociąg stał. Drugi raz się zatrzymałeś, patrzysz a z naprzeciwka przejechało spokojnie 10 samochodów. Trzeci raz już się nie zatrzymasz na takim świetle.
@p4wl: ok, rozumiem, ale on stał tym składem ze 3 metry od tego przejazdu. zanim ruszył, mógł dać sygnał dźwiękowy widząc przejeżdżające pojazdy i przechodniów.
@Chicane: Niby mógł. Kierowca mógł nie wjeżdzać na czerwonym. Dobrą praktyką jest dbać o swoją skórę, bo nawet jeśli masz pierwszeństwo (a kierowca tu nie miał) to z grobu ten fakt Cię nie wyciągnie :P
Ja tam nie jestem ekspertem ds. kolei, ale bawiąc się np. train simulatorem: jak odpalisz silnik i ruszasz już jest po zawodach, nawet jak wyłączysz silnik albo dasz hamulec to nie jest jak w samochodzie, że
@glosnik: Prawdziwy Polak uważa, że prawo o ruchu drogowym jest dla frajerów, a łamiąc jego przepisy ryzykuje co najwyżej mandatem :/ (Przynajmniej mam wrażenie, że tak uważają wszyscy poruszający się po centrum Warszawy. Dziś z podporządkowanej wyjechał wprost na mnie wielki dostawczak, dałam mocno po hamulcach i krzyknęłam przez okno, żeby uważał bo wymusił pierwszeństwo - a on odkrzyknął wielce oburzony "a bo wy mi tu z pierwszenstwem a ja się
Każdy kto jeździ trochę po mieście zauważy że dla wielu kierowców: 1. Żółte światło oznacza: przyśpiesz aby zdążyć przed czerwonym. 2. Przed chwilą zaświecone czerwone oznacza: zdążysz jeśli dodasz gazu, nie bądź frajer i nie stój na tym skrzyżowaniu. Natomiast co się podziało w głowie tego kierowcy z filmiku to pewnie nie wie on sam.
Komentarze (142)
najlepsze
A gdyby było czerwone, wymagany miniwany czas i pociąg jedzie. Każdy by czekał bo by widział ze za chwilę będzie pociąg, a nie kiedyś.
Oczywiście nie usprawiedliwia to
@alex512: A kierowcy mają zgadywać czy pociąg omija stację, czy się na niej zatrzyma? O zawodności hamulców lub błędzie maszynisty chyba też wspomnę.
Jak poznać sierotę drogową:
Komentarz usunięty przez moderatora
Ja tam nie jestem ekspertem ds. kolei, ale bawiąc się np. train simulatorem: jak odpalisz silnik i ruszasz już jest po zawodach, nawet jak wyłączysz silnik albo dasz hamulec to nie jest jak w samochodzie, że
Prawdziwy Polak uważa, że prawo o ruchu drogowym jest dla frajerów, a łamiąc jego przepisy ryzykuje co najwyżej mandatem :/
(Przynajmniej mam wrażenie, że tak uważają wszyscy poruszający się po centrum Warszawy. Dziś z podporządkowanej wyjechał wprost na mnie wielki dostawczak, dałam mocno po hamulcach i krzyknęłam przez okno, żeby uważał bo wymusił pierwszeństwo - a on odkrzyknął wielce oburzony "a bo wy mi tu z pierwszenstwem a ja się
1. Żółte światło oznacza: przyśpiesz aby zdążyć przed czerwonym.
2. Przed chwilą zaświecone czerwone oznacza: zdążysz jeśli dodasz gazu, nie bądź frajer i nie stój na tym skrzyżowaniu.
Natomiast co się podziało w głowie tego kierowcy z filmiku to pewnie nie wie on sam.