Rowerzyści dostali gigantyczne przywileje w ruchu drogowym i żadnych obowiązków. Zakładając że koleś zwiewa, kto w takim razie płaci za naprawe? OC powinno być dla nich obowiązkowe.
@spunky: Kierowcę (a raczej samochód) będzie łatwiej zidentyfikować niż rowerzystę, bez żadnych oznaczeń. Poza tym, w niektórych przypadkach zapłaci UFG.
@BodyBagz: Nie zapominajmy o pieszych i zwierzętach. W końcu też raz na jakiś czas powodują wypadki z kosztownymi skutkami. Niech wszyscy płacą ubezpieczenia od wszystkiego.
Skoro już przy tym jesteśmy, dlaczego pozwalamy niektórym uczestnikom ruchu na podejmowanie niepotrzebnego ryzyka? Trzeba jak najszybciej wprowadzić obowiązek poruszania się w kasku dla rowerzystów i pieszych.
lepiej być ostrożnym ale na takie właśnie sytuacje wykupiłem ubezpieczenie, tak sobie zawsze myślałem, a co jak jadąc rowerem przypadkiem, przez nieuwagę urwę lusterko w jakimś Audi A7 :D pare tysięcy w ASO jak nic, (w głupiej astrze 700zł nowe lusterko kosztuje), 50zł na rok to nie jest majątek, a jakieś tam zabezpieczenie mam
@package0x01: i myślisz, że gość w A7 będzie chciał używane lusterko od mirka handlarza? ja mówię z doświadczenia, zaraz po kupnie nowej astry chyba w 2005 roku, mojej mamełe urwali lusterko, z ubezpieczenia winnego szło i wymieniane było w ASO, rachunek na 700 ziko był 3000 za lusterko w ASO Audi do A7 to myślę, że tak lekką ręką #truestory bro
@package0x01: takie lusterko z A7 albo Mesia jakiegoś to ma pewnie kilka funkcji, kierunkowskaz, podgrzewane, składanie itp. trochę elektroniki tam jest. Poza tym, wyobrażam sobie teraz siebie w jakimś aucie premium xDD i jakby mi ktoś zarysował albo lusterko urwał na rowerze to nie ma opcji, na pewno bym w ASO chciał i żeby oryginalne częsci były. No i my tu tylko o lusterku mówimy, a co jak kiedyś Tesli w
@sargento: Sam durny znaczek do Mercedesa (oryginał) to koszt rzędu 550zł. Maska, lakierowanie, szyba, utrata wartości (bo szyba, lakier) i robi się kilka tysięcy. Myślisz, że rowerzysta tak grzecznie zapłaci?
Rada na przyszłość: w przypadku kolizji z winy rowerzysty ZAWSZE dzwońcie na policję, inaczej nie ma żadnej szansy na dochodzenie swoich praw. Notatka policyjna ratuje sytuację - koledze wpadł rowerzysta na nowego (autentycznie nowego - tydzień czy dwa) Sprintera - maska
Ile za taką szybę do Mercedesa? Z robocizną z 3 tysiace? Jak do tego doszła by maska i reflektor to pewnie i 10 tys... Samochód zastępczy i mamy 2-3 tys extra...
btw da sie w społeczeństwie zauważyć że ludzie nie są świadomi kosztów naprawy czyjegoś auta jeśli nie mają OC lub są pod wpływem (nawet niewielkim). Dwa piwa wypijesz, bedziesz jechał powoli, powiedzmy ze nikogo nie zabijesz, ale jak rozwalisz komus mercedesa
Komentarze (231)
najlepsze
OC powinno być dla nich obowiązkowe.
@spunky:
Samochody mają rejestracje a rowery nie.
Skoro już przy tym jesteśmy, dlaczego pozwalamy niektórym uczestnikom ruchu na podejmowanie niepotrzebnego ryzyka? Trzeba jak najszybciej wprowadzić obowiązek poruszania się w kasku dla rowerzystów i pieszych.
ja mówię z doświadczenia, zaraz po kupnie nowej astry chyba w 2005 roku, mojej mamełe urwali lusterko, z ubezpieczenia winnego szło i wymieniane było w ASO, rachunek na 700 ziko był
3000 za lusterko w ASO Audi do A7 to myślę, że tak lekką ręką
#truestory bro
Mi sie wydaje, ze "gdzie on sie tu dostał"
Rada na przyszłość: w przypadku kolizji z winy rowerzysty ZAWSZE dzwońcie na policję, inaczej nie ma żadnej szansy na dochodzenie swoich praw. Notatka policyjna ratuje sytuację - koledze wpadł rowerzysta na nowego (autentycznie nowego - tydzień czy dwa) Sprintera - maska
btw da sie w społeczeństwie zauważyć że ludzie nie są świadomi kosztów naprawy czyjegoś auta jeśli nie mają OC lub są pod wpływem (nawet niewielkim). Dwa piwa wypijesz, bedziesz jechał powoli, powiedzmy ze nikogo nie zabijesz, ale jak rozwalisz komus mercedesa