Polska rezygnuje z GMO - porażka racjonalnego myślenia
Nasi rolnicy nadal będą uzależnieni od sprowadzania pasz z Argentyny. Z mądrości ministra rolnictwa: "Teraz nie musimy już tłumaczyć się względami naukowymi i możemy odnosić się już do kwestii społecznych" czyt. nie musimy na siłę wymyślać powodów - zakażemy, bo tak.
Sierkovitz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 409
- Odpowiedz
Komentarze (409)
najlepsze
@Comandante: Bo w ogóle nie rozumiesz.
GMO raz wprowadzonego do środowiska już z niego nie wyprowadzisz. Pyłek pójdzie z wiatrem i... szukaj wiatru w polu.
To i tak jest nieuniknione. Jeżeli jakas odmiana okaże się lepiej przystosowana do środowiska to prędzej czy później wyprze obecne odmiany. Tak samo było z wieloma obecnymi odmianami, np. na Planete był program o naukowcu, który na drugi koniec świata musiał lecieć aby na odludziu odszukać dzikie (niemodyfikowane w żaden sposób przez człowieka) nasiona ciecierzycy...
Przecież stosowanie tego gówna odpornego np. na roundup kończy się tym, że to świństwo przenika wszędzie... od miodu, do mięsa i wód gruntowych. Im mniej GMO tym lepiej.
Jeszcze 10 lat temu oszołomstwo gadało, że to biodegradowalne... chociaż zakaz nazywania tego
Nie wzbogacają. To jeden. Powtarzasz mity. Jak twoim zdaniem jednocześnie mogą mieć niepłodne nasiona i licencjonować nasiona, żeby zabraniać wysiewu włąsnych nasion bez dodatkowych opłat??
Po drugie rolnicy od lat 30. kupują nasiona - odmiany hybrydowe na których opiera sie współczesne rolnictwo nie dają dobrych plonów w drugim pokoleniu.
Jedz sobie chleb z dzikich odmian zbóż (traw). Po co je było zmieniać, skoro były dobre i takie plony dawały... Jeżeli chcecie żreć te wszystkie podejrzane hodowlane odmiany traw, to jedźcie sobie do tej postępowej (tfu!) Mezopotamii!!
A ja idę pozbierać zdrowe żołędzie na podpłomyk.
@Blitzkrung: No właśnie nie bardzo.
Ta sprawa pokazuje jak patologiczne jednostki mają wpływ na nasz kraj co jest dosyć przerażające...