Chleb dla bezdomnych był darowizną
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego zakończył głośną sprawę piekarza z Legnicy. Historia piekarza, który rozdawał biedakom chleb i bułki, za co fiskus obłożył go takim podatkiem, że zbankrutował, poruszyła całą Polskę.Tymczasem dzisiaj NSA przyznał rację organom skarbowym, które zarzuciły Waldemarowi Gronowskiemu m.in. nierzetelną ewidencję
zapomnianaszuflada z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 17
Komentarze (17)
najlepsze
- w zeszłym roku przepis został zmieniony i obecnie taka darowizna jest zwolniona z podatku VAT;
- zdecydowana większość kary (94%) dotyczy -- zdaniem kontrolerów -- nierzetelnej ewidencji produkcji i sprzedaży a nie zaległego VATu z chleba przekazanego na cele charytatywne;
niby szczegóły, ale jednak trochę zmieniają wydźwięk całej sytuacji...
Jak to? Łazili i pytali się każdego Legniczanina ile w 2003 roku kupił bochenków u tego piekarza?
Sąsiad - cukiernik zawsze mi tak oddaje ciastka, których nie sprzedał, żeby nie ryzykować, że nas przymkną.
Założę się, że przy rozprawie w NSA zaczęło się gorączkowe szukanie innych nieprawidłowości, choćby najmniejszych, żeby podtrzymać wyrok.
miało być niżej :)
jeżeli prawdą jest to, co napisano tutaj: http://www.wykop.pl/link/12686/bohater-z-zakalcem , to przyznasz, że stawia to sprawę w trochę innym świetle.
Za te przekręty ten niby-piekarz powinien dostać bardziej surową karę. Darczyńca żałosny... wstrętny oszust