Manewr wyprzedzania zakończony kolizją i świetnie tłumaczenie
[ Akcja od 20 sekundy i uwaga na dźwięk ] "Jedziesz sobie spokojnie do pracy. Pogoda w miarę, sucha nawierzchnia, a tu nagle... Tłumaczenie pani z Hyundaia "Ja myślałam, że ten żółty jedzie w drugą stronę" i drugi supercytat "chciałam się zatrzymać, ale nie miałam gdzie"."
WuDwaKa z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 149
- Odpowiedz
Komentarze (149)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@kekemot: nie musisz do innych mówić tak, jak w domu mówiono do ciebie. Możesz spróbować zachowań kulturalnych. To nie boli.
Czyżby? To OC jest na kierowcę nie na pojazd? Czyżby akcja działa się w UK?
Równie dobrze mogła uciekać bo jest pijana lub auto właśnie zostało skradzione.
Mi jeden Janusz chciał uciec, dogoniłem po dwóch km - ten twierdził, że nie poczuł jak mi wjechał bokiem w przód więc se pojechał.
@Rado: Jak się deklaruje że udostępniło się auto to trzeba wskazać komu, jeśli się tego nie zrobi to przyjmuje się odpowiedzialność na siebie. Mandatu nie przyjmie - dostanie 3x więcej w sądzie + stracony czas i nerwy.
Skąd wy wszyscy bierzecie te uber tipy jak unikać odpowiedzialności - bo w Polsce to tak nie
Pewnie kazdy z was widzial wypadki w ktorych wystarczylo lekko pukniecie auta by ten zjechal na drugi pas i bum.
A i tak banda debili bedzie bronic kobiety, bo facet jej nie dal miejsca zeby sie wepchnela wyprzedzajac na zakazie :)