Akurat sobie tego sluchalem i wszedl moj znajomy, maniak peji, rpka i wszystkich tych paluchow i bonusow, no i on mowi ze slabe, bez przekazu i o niczym. A nie lepiej kurde po raz setny sluchac o handlowaniu ziolem, zasadach ulicy i #!$%@? frajerow i sprzedawczykow, na pewno lepsze, przekaz 100% ( ͡°͜ʖ͡°)
@MarianAlkoholik: Czy ja wiem - jego pierwszy opublikowany kawałek z nowej płyty (o tym, że nie wie jak nazywają się dzieci znajomych) był najzwyczajniej w świecie słaby, ale cała reszta nastraja raczej optymistycznie.
@Ercefet: @Abovd: nie zgadzam się kompletnie, pierwszy kawałek świetny, zarówno pod względem brzmieniowym jak i treściowym, bo utożsamiam się z nim mocno ;)
#!$%@? mnie, że pod każdym utworem muzycznym w konwencji hibhob zawsze musi przyjśc paru gagatków, którzy muszą podkreślić to jak bardzo nie słuchają rapu, ale PAKTOFONIKA I KALIBER SZANUJE MORDO, czy tam ostry i łona xD Słuchaj ty muzyki jeden z drugim, a nie rozkminiaj czy to jest gatunek, którego wypada ci słuchać.
@falszywy_niebieski_pasek: Tak bardzo tego nie czaję. No ja raczej nie słucham metalu, ciężkiego rocka, ale paru kumpli słucha i jak mi puszczą, to po prostu mówię, że dobre, albo co mi się podoba, a nie #!$%@? robię prolog na temat swoich gustów i że Metallica props xD
@e4gle: to patrz trochę szerzej. Łona opowiada o tym, że brakuje mu czasu na czytanie. Jest tak załatany, tyle spraw na głowie, że nie ma kiedy złapać za książkę. Uważa on ze czytanie książek to idealny trening ślą umysłu, a nie ma kiedy tego robić, bo tak naprawdę ludzie mu zabierają ten czas, praca, znajomi, przypadkowo spotkane osoby. Polecam ostatni wywiad dla Radia Szczecin gdzie interpretuje ten utwór.
@Abovd: no to ma więcej sensu. Mimo wszystko, nie jestem jakimś wielkim fanem Łony, ale takie utwory jak "To nic nie znaczy" albo "Kaloryfer", "Nie pytaj nas" poruszają duuużo ciekawsze tematy
Łona jest autentycznie zabawny w swoich tekstach. Nie znam polskiego artysty który lepiej posługiwałby się ironią niż on :)Poniżej pewnego poziomu nie schodzi.
No do mnie też średnio trafia. Jednak pamiętam, że lata temu podobał mi się (głównie dlatego, że mnie rozbawił) utwór Helmut Rura - https://www.youtube.com/watch?v=Ldx3FAtFbSw
@Vincenzo: @MartinoBlankuleto: Macie coś więcej o jego poglądach? On mi bardziej wygląda na centrystę...ano tak zapomniałem jesteśmy na wykopie ( ͡°͜ʖ͡°)
Eldo/Grammatik, Fisz, DKA, Łona, Sokół i Taco Hemingway - szanuję, słucham. Potrafią nagrać dobre kawałki bez #!$%@? o syfie na dzielni i innych ziomkowych żalach. Przekleństw używają funkcjonalnie, a nie jako zapełniaczy.
Lubię też posłuchać k44, paktofonikę, ascetoholixa, pezeta i wielu innych, ale to jednak nie to samo.
Ciezko sie nie usmiechnac. Moze jest jeszcze szansa dla Polskiej muzyki. Przypomnial mi sie troche Kopruch z Teoria pralki. Co ciekawe, zauwazcie jak porzadnie jest to napisane, jaka poprawna polszczyzna...
Komentarze (249)
najlepsze
A nie lepiej kurde po raz setny sluchac o handlowaniu ziolem, zasadach ulicy i #!$%@? frajerow i sprzedawczykow, na pewno lepsze, przekaz 100% ( ͡° ͜ʖ ͡°)
( ͡° ͜ʖ ͡°)
(bardzo ładnie zebrane przez jednego z użytkowników slizg.eu)
Słuchaj ty muzyki jeden z drugim, a nie rozkminiaj czy to jest gatunek, którego wypada ci słuchać.
Łona ma siłę
Nie wiesz jak wielką.
Będzie spadać długo,
Potem wstanie lekko.
Komentarz usunięty przez moderatora
"Snapchat for dummies"
Komentarz usunięty przez moderatora
Lubię też posłuchać k44, paktofonikę, ascetoholixa, pezeta i wielu innych, ale to jednak nie to samo.
Komentarz usunięty przez moderatora