Wyrok: Kamil Durczok dostanie 500 000 PLN od WPROST
Zapadł wyrok ws. Kamila Durczoka i "Wprost". Kamil Duroczk wygrał z tygodnikiem, w którym ponad rok temu ukazał się artykuł "Kamil Durczok. Fakty po faktach". Durczok dostanie od "Wprost" 500 tys. zł odszkodowania. Tygodnik musi też go przeprosić.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- 129
Komentarze (129)
najlepsze
z tego co rozumiem, oskarzono Kamila o molestowanie, mobbing i takie tam, potem sie rozstali z zona czy jak?
chodzi mi o to, ze teraz sa ze soba, czyli skoro sie rozstali to wszystkie te zarzuty byly prawda?
czy jak to jest
Więc po prostu pytam, o co w tym wszystkim, kurna, chodzi?
Komentarz usunięty przez moderatora
( ͡° ʖ̯ ͡°)
Przy czym nie mam na myśli konkretnie Wprost.
Ja mam problem ze zrozumieniem jak można bronić Durczoka czy usprawiedliwiać jego mobbing czy molestowanie. Zero empatii wobec ofiar jego zachowań? Wielka lewicowa wrażliwość gdzie? Bo chyba nie kwestionujesz wyników TVNowskiego wew. dochodzenia, gdzie można było przesłuchać świadków i ofiary?
-zasugerowanie jakoby miał uciekać z mieszkania
-ingerencja w jego przestrzeń prywatną i intymność, bo on nie jest autorytetem żeby można było tak ingerować
No to co, zamiast uciekać, to sobie stał i się przyglądał, tak? Czy jak? Nie lubię bajkopisarzy podających się za dziennikarzy, jednak póki co niewiele to zmienia jak chodzi o Durczoka.
PS A co do standardów, to czy w programie Durczoka
Napisali nieprawdę i stracił bardzo dobrą pracę, tak? I za to sąd dał mu odszkodowanie.