Rząd chce od 2017 r. minimalnej stawki godzinowej
Wprowadzenie od 2017 r. minimalnej stawki godzinowej w wys. 12 zł brutto dla pracujących na podstawie umowy-zlecenia oraz samozatrudnionych przewiduje projekt noweli ustawy o minimalnym wynagrodzeniu, który we wtorek rozpatrzy rząd. Obecnie pensja minimalna dotyczy tylko osób zatrudnionych na etat.
UsuniKonto z- #
- #
- 343
Komentarze (343)
najlepsze
Z 2 ekspedientek zostanie 1 albo szefowa stanie za kasa a 2 zwolni.
LUB tez. Na umowie bedzie 12 za 10 dni pracy, a pracowac i tak beda 20, a jak nie, to adios.
U mnie w miescie na gorfach koles zatrudnia 17-19 latki/ow, podniosl im wynagrodzenie ostatnio z 3,5 na 4!
I nawet tego nie rozlicza.
A teraz nagle na 8 na reke
Na grafice przedstawiono średnią płacę w powiatach jako odsetek średniej płacy w Polsce. Okazuje się, że różnice w średniej płacy na poziomie powiatów są nawet 2-krotne. Z tego wynika, że w wielu powiatach ustawowa płaca minimalna stanowi 60% lokalnej średniej płacy podczas gdy w całym kraju około 45% średniej płacy.
Źródło grafiki: https://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Srednie_place_w_powiatach.png
Komentarz usunięty przez moderatora
Tylko potem będą zastanawiać się dlaczego chleb kosztuje 40zł.
@ZohanTSW: Mt 4, 4
@hao: na koniec wyjdzie że wszystkiemu są winni ci przeklęci kapitaliści, którzy zamykają swoje działalności i teraz lud nie ma pracy ani nie ma niczego, tak jak to ma miejsce w Wenezueli
W Polsce udział płac w PKB spada nieustannie od 2002 roku. Obecnie wynosi on znacznie mniej niż średnia europejska.
Dla czepiających się, że heheobrazki, wrzucam artykuł Obserwatora Finansowego:
Wprowadzenie płacy minimalnej spowodowało wzrost wynagrodzeń dla około 3,6 miliona pracowników. Najsilniejszy był dla pracowników o niskich kwalifikacjach, zwłaszcza Niemczech Wschodnich. Zarobki pracowników niewykwalifikowanych wzrosły w Niemczech o 3,3 proc., a w landach byłego NRD o blisko 10 proc. Zarobki pracowników hotelarstwa i gastronomi wzrosły przeciętnie o 6 proc., a przypadku zatrudnionych w tej branży kobiet pracujących we wschodnich Niemczech
Znaczy, że co? Muszę płacić sobie więcej, nawet jeśli przez to moja firma upadnie? czy raczej źle rozumiem samozatrudnienie?