Ten Pan cały Karaś kiedyś wział mojemu kumplowi dowód w zastaw za drzwi które lekko uszkodził przy zamykaniu (życzył sobie 500 zł za drzwi które były warte maks 200 zł) po roku mojemu koledze przyszło pismo z komendy ze wzial kredyt na 60000 na wała, miał szczescie ze nie pracowal bo by musial bulic za ten kredyt, Pan karaś to cwaniak i gość bardzo nie miły.
@blogers Rozwiń ten wątek, bo to jest tak skrótowe, że aż niewiarygodne. Jeśli ktoś udzielił kredytu na taką kwotę tylko na dowód to musiał współpracować z oszustem, czyli sprawa jest poważna i wielopoziomowa.
@mistrz_tekkena: To miejsce gdzie nawet starte dziadki najmujące sypiąca się chawirę próbują cię oskubać. Znalezienie czegokolwiek gdzie nie wykopią cię karaluchy z pod po PRL-owskiej kapy w tureckie wzorki graniczy z cudem. "Co? Na cztery dni to mnie się nie opłaca pokoju sprzątać, wole żeby pusty stał. No chyba, że zapłacisz za tydzień?"
Jeszcze dziad chciał dowody od wszystkich z osobna pomimo, że przyjechaliśmy grupą i jedna osoba wynajmowała. Dane to
@wellhellothere: jabadaba! Mareczek zajebisty ziomuś. Nikt tak dobrze lolków nie kręci. U niego na kwadracie zawsze jakieś dobre towary się trafiają. Zawsze wracam od niego #!$%@?. Impreza non stop. Wciągłem kryskę amfy i mi się gadane zarzuciło. Wbijajcie jest zajebiście. ( ͡°͜ʖ͡°)
Jak ja #!$%@? nienawidzę takich Januszy. Sam urodziłem się i wiele lat mieszkałem niedaleko morza i co się napatrzyłem to moje... Mentalność sporej części posiadających takie ośrodki jest następująca - nie ten, to następny. Przez lata są nauczeni, że praktycznie nic nie muszą robić, bo klient i tak przyjdzie. Jakiś remont, coby zdjęcie ładnie wyglądało i szlus. To zawsze mnie dziwiło, bo ci ludzie w trzy miesiące z reguły zarabiają hajs z
Janusze nad morzem czują się zbyt pewnie przez to że ludzie w te wakacje biorą cokolwiek, nie ma miejsc od dawna a jak się coś pojawi to schodzi chwila moment i to za cenę 200-300% większą.
@Oskarek89: to mnie dziwi właśnie. Szczególnie, że dzwoniąc, a nie korzystając z autowynajmu przez strony można znaleźć 3/4 razy taniej. A jeszcze taniej wyjdzie międzysezonem i dodatkowo cicho, bez sebixów, parawanów.
Komentarze (255)
najlepsze
Znalezienie czegokolwiek gdzie nie wykopią cię karaluchy z pod po PRL-owskiej kapy w tureckie wzorki graniczy z cudem.
"Co? Na cztery dni to mnie się nie opłaca pokoju sprzątać, wole żeby pusty stał. No chyba, że zapłacisz za tydzień?"
Jeszcze dziad chciał dowody od wszystkich z osobna pomimo, że przyjechaliśmy grupą i jedna osoba wynajmowała.
Dane to
I mam nadzieję że wyląduje #!$%@? ;)
Komentarz usunięty przez moderatora
@wellhellothere:
Więc i PR nie dziwi.