CETA: Jak korporacje pozywają państwa (i wygrywają)
Jednym z najbardziej kontrowersyjnych elementów umowy CETA jest mechanizm ICS (Investment Court System) - system sądów ds. inwestycji. Dzięki niemu koncerny, nazywane elegancko inwestorami, będą mogły domagać się ogromnych odszkodowań od rządów państw. Jak taki mechanizm działa w praktyce?
rybak_fischermann z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 126
Komentarze (126)
najlepsze
O kurFa!
Przeciez to prawie polowa tego co wyplacaja rocznie w 500+
Kurrrwaaa
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie znaczy to jednak, że należy zgadzać się na CETA - moim zdaniem ostatnią instancją powinien być polski sąd najwyższy, a nie jakiś arbitraż stosowany dla wygody korporacji.
@zawodowy-trollem: ej nie, nas mnogo nie wystarczy, po wybuchu wojny, rosja skonczy jako pastwisko pomiedzy zachodem, do którego wejdzie Bialorus i Ukrainia, a chinami z granica na uralu.
@mobilisinmobile: Już trochę czasu upłynęło więc przypomnę. W latach 70-tych Lady Margaret Thatcher mówiła, że UE jest „chorym wymysłem europejskich socjalistów” oraz „narzędziem zaprowadzania niemieckiej hegemonii w Europie”. Rzeka uchodźców zmierzających do EU oraz pomysły na przymusową relokację pod groźbą kar finansowych - to mamy w pakiecie ze strefą Shengen itd
Przyszłych zysków?? Jak dla mnie to taki trochę mindfuck.
Komentarz usunięty przez moderatora