Uchodźcy domagają się ubrań marki Armani i Hugo Boss
Przyjęci przez Włochy uchodźcy z krajów północnoafrykańskich domagają się wyższych standardów. Narzekają, że codziennie muszą jeść makaron, lub ryż (czego oni się spodziewają?) oraz żądają markowych ubrań.
c.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 170
Komentarze (170)
najlepsze
Większość z tych "imigrantów" to analfabeci, wytypowani jakoś tam przez starszyznę wioski, która zrzuca się na tą całą emigrację, daje środki "przedstawicielowi" i liczy na obowiązkowy moneyback. Zaznaczę tylko, że dla murzyna rodzina jest tak samo ważna jak husaria dla ONR-owca.
Nie ma co się rozpisywać, w sieci jest dużo info - jak ktoś chce szukać to znajdzie. Podam tylko mało
- moje pierwsze dziecko? Chciałbym żeby to był chłopiec. Dam mu na imię Marek.
- a dlaczego akurat Marek?
- bo drugie i każde następne dziecko będzie nosiło markowe ciuchy.
"
Ale używaj akapitów, bo się ciężko czyta
Zawsze możesz usunąć konto :D
No a co mają żreć we Włoszech uchodźcy, teoretycznie uciekający przed bombami? Jakby Polska ich przyjęła to byłby taki sam lament tylko słowa inne: "ziemniaki i kasza, ziemniaki i kasza..."
Akurat znam parę krajów afrykańskich i wiem, co tam żrą: maniok i ryż. Na okrągło.
Więc niech nie #!$%@?ą i wracają do siebie jak nie pasuje. Tym bardziej, że u nich wojny
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
kocham ignorantów
maszyny do szycia
łódź też żąda dostępu do morza!