Dorzucę cool story kolegi który pracuje w serwisie kopiarek. Sprzedali też sporo niszczarek, niby made in china ale dość porządnych. No i dzwonią z firmy że im się na zapleczu niszczarka zapaliła. Tak, to była ta sama przyczyna. Firmowy "pan informatyk" czyścił niszczarkę #!$%@?ąc ją tzw. powietrzem z puszki. Nazbierało się w pojemniku na ścinki, potem ktoś przyniósł karteczkę do przemielenia i KABOOM! Chyba większych strat nie było...( ͡°͜ʖ
Komentarze (221)
najlepsze
https://www.youtube.com/watch?v=qDUimSSiFCs
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora