Tak się bawi minister Misiewicz. Limuzyna, ochroniarz, kolejka dla...
Bartłomiej Misiewicz jest królem życia. Przynajmniej tak mu się wydaje. Podczas oficjalne delegacji w Białymstoku rzecznik MON postanowił zabawić się w jednym ze studenckich klubów. Choć z hotelu miał 350 metrów, przyjechał limuzyną, a przez całą noc towarzyszył mu ochroniarz. Ale chyba...
starnak z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 224
Komentarze (224)
najlepsze
Przed misiem już tylko jeden krok do...
Gdyby balował Petru to osoby typu @ILOVEPOLAND czy @farmerjanek nie nadążyłyby wklejać memów z agencji marketingowych, a płomień byłby w 5 minut. No, ale jak coś dotyczy jedynej i słusznej partii to lepiej udawać, że to nie istnieje. "Niezależne" media też pewnie całkowicie przypadkiem niczego nie będą widziały.
Ryśka, Grześka... To jacyś twoi koledzy? To ty do nich leć.