Dowód anegdotyczny: ile jest wart i dlaczego niemal nic? Mini poradnik
Wszyscy znamy ludzi, którzy mają statystykę i naukę w poważaniu, ponieważ każdy naukowo potwierdzony fakt potrafią zbić dopasowaną do sytuacji anegdotą. Choć intuicyjnie czujemy, że wartość takich opowiastek jest raczej żadna, to jednak czasami trudno jest wskazać dokładnie, co jest z nimi nie tak..
MalyBiolog z- #
- #
- #
- #
- #
- 137
- Odpowiedz
Komentarze (137)
najlepsze
@mrocznaszyszka: W polskim roczniku takich danych nie ma (rozdział VIII), a nawet gdyby była mediana to i tak wciąż byłyby to suche wyniki. Nie ma również podziału na województwa (a jeszcze lepiej gminy) i np. takie mazowieckie zawyża wyniki (z kolei mazowieckim gminom zawyża Warszawa) i mieszkaniec Olsztyna czy Włocławka, którego wszyscy
Daj mi dowolną tezę a tak dobiorę, prawdziwe statystyczne dane, że będą ją popierać.
Nie rzecz w statystyce więc ale w doborze kryteriów, a te już wykraczają poza statystykę, bo opierają się na subiektywnym systemie wartości.
@matcheek: Nie dobierzesz. Dobierzesz jedynie kolejne dowody anegdotyczne, wynikające ze złego, potocznego rozumienia statystyki, lub świadomie zmanipulowane. Statystyka to milion korelacji, zależności, bardzo, bardzo złożonych. Wnioskowanie z jednej przesłanki to amatorka lub świadome kłamstwo. Ale mało kto to rozumie, częściej "hehe, jak idę z psem na spacer to statystycznie mamy po trzy nogi".
Komentarz usunięty przez moderatora
Już samo stwierdzenie:
Świadczy, że autorka sama #!$%@? od rzeczy bo właśnie w tym momencie sama siebie ora - na podstawie jednej rozmowy czyli 1 dowodu
To, co robisz jest podobne do narzekania na ferrari, bo na pierwszym biegu nie wyciągnie 100 km/h.