Polacy coraz częściej chodzą do kina - rynek kinowy z nowym rekordem
Rynek kinowy w Polsce bije kolejne rekordy. W 2016 roku 52 mln razy odwiedziliśmy kina. To o ponad 7 mln więcej niż w najlepszym dotychczas 2015 roku.
Conowegopl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 288
Rynek kinowy w Polsce bije kolejne rekordy. W 2016 roku 52 mln razy odwiedziliśmy kina. To o ponad 7 mln więcej niż w najlepszym dotychczas 2015 roku.
Conowegopl z
Komentarze (288)
najlepsze
hmmm, nie bardzo rozumiem, bo to się trochę wyklucza i mnie jak najbardziej zachęca do piractwa.
Przy tych cenach zrezygnowałem z chodzenia do multi. i heliosa. Nawet w tzw. tanie wtorki/środy ceny są zawyżone. Lepiej kupić film na blu ray niż iść większą grupą do kina, gdzie co chwilę ktoś wstaje do kibla, grzebie w telefonie, przychodzi z dziećmi które drą ryja. Oczywiście są miejsca jak np. dcf we Wrocławiu, gdzie ceny są normalne i
@Johny777: IMO dość szybko poszli z ceną w górę. Tzn. zauważalnie. Znów chcą golić bo koszty tak szybko z pewnością im nie poszły.
Problem dotyczy nie tylko ludzi z aparatami sluchowymi. Jest po prostu za glosno. Po pewnym czasie sie da przyzwyczaic ale po seansie czlowiek jest lekko oszolomiony.
No i wlasnie to co powiedzial ktorys z przedmowcoq. Czesto filmy sa za ciemne (te soczewki 3d w filmach 2d?). No i drogo.
Jak kino to tylko studyjne i z jakims malo znanym filmem. Te wszystkie "civil war", "xmeny' i inne scierwa to najlepiej
Tymczasem w domu - jakość świetna jeśli poczeka się miesiąc po premierze, repertuar zdecydowanie lepszy, jakość dźwięku i obrazu lepsza (tak wolę obraz z monitora niż z projektora), oryginalna
Troche to smutne ze cos co powinno byc normalne jest materialem na newsa.
@glaaki: W USA kino przeżywało hossę w wielkim kryzysie.
Ludzie nie mieli kasy na droższe rozrywki a kino dawało niedrogą namiastkę ucieczki z teraźniejszości.
To tak w kontekście normalności.
@ultra: po prostu pukamy do tej granicy od drugiej strony.
Dlatego jebnąłem sobie w pokoju projektor i ekran.
Koszt pod 2k, używany projektor fullhd i nowy ekran za 300 zł, głośniki już były. A przyjemność ogromna i wygoda. Dodatkowo granie na takim ekranie też jest przyjemne.
Gdybym nie mieszkał w Polsce i nie zarabiał w złotówkach, to pomyślałbym, że 500 zł to jest niewiarygodna kupa siana. Oto bowiem programowi 500+ przypisywano już rosnące obroty sklepów z elektroniką, monopolowych, marketów budowlanych, wzrost frekwencji nad morzem, przez co hołota psuje urlop pani Młynarskiej, masowe odchodzenie ludzi z pracy (tutaj pokrzywdzony został szczególnie pan Cejrowski), problemy poczty z