Umysł na siłowni. Co nam daje czytanie książek?
Badania naukowe wskazują, że czytając, dosłownie ćwiczymy nasz mózg, niemal jak mięśnie na siłowni! Okazuje się, że nie bez powodu w starożytnej bibliotece aleksandryjskiej widniały słowa „Książki to lekarstwo dla umysłu”. Rację można też przyznać Wisławie Szymborskiej, mawiającej, że...
Taro z- #
- #
- #
- #
- 162
Komentarze (162)
najlepsze
Ja się na przykład dowiedziałem, że czytanie książek to taka sama rozrywka jak picie taniego wina pod blokiem xD
Drugi od osoby, która też mało miała z nowoczesnymi mediami.
Książki czytam, ale to lizanie się po jajach Osób Czytających jest odrażające.
Książki to nowe światy. Lizu lizu.
Książki zrobią z ciebie geniusza. Sioooorp, sluuurp.
Co tam w gry będziesz grał Eustachy, choć poczytać Bukowskiego jak ten listonosz fajnie sra XDD Czaisz? I to w książce.
Teraz możesz z dumą powiedzieć, że już rozumiesz o co chodzi.
Dwa jest za długi i zbyt "tekstowy" by ktoś kto nie czyta za dużo chciał w ogóle go przeczytać.
Jakby to był tekst na onecie to propsy, ale tak to nikogo on nie zachęci.
Pozdro.
ja nieczytam wogole a mama muwi że jestem bardzo mądry
To znaczy, że prawdopodobnie jestem już mistrzem w walce mieczem i zajebiście rzucam czary.