Ilu uchodźców zamieszka w domu J.K. Rowling?
Autorka książek o Harrym Potterze to znana fanka multikulti. Na Twitterze postanowiono sprawdzić na ile jej miłość do ludu pustyni jest prawdziwa. Trwa zrzutka na bilety lotnicze dla uchodźców, którzy mają się udać pod posiadłość pisarki. Ma taki duży dom, więc chyba ich nie odeśle, nieprawdaż? ;)
Hahazard z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 244
- Odpowiedz
Komentarze (244)
najlepsze
To jest taka sama logika.
Jak mówił JPII "Wymagajcie od siebie choćby inni od was nie wymagali”
Niby nie do swojego domu, ale osrodek gdzies musi stanac, a znajac zycie to u lewicy jest najwiecej NIMBY.
Druga prawda to taka, ze ona ma swoja milionowa posiadlosc w zajebistej dzielnicy, a z ciapakami beda mieszkac zwykli kowalscy i to oni beda sie z nimi szarpac nie ona. Ona to ich pewnie nawet na oczy nie zobaczy, bo jej zycie to
To, że jestem za tym, by państwo wzięło na siebie jakiś obowiązek (i jestem gotów na niego płacić w podatkach) nie znaczy, że chce robić to sam.
Ja dyskutuje wyłącznie o upośledzonym argumencie "hehe, no skoro chcesz wpuszczać imigrantów, to niech mieszkają w twoim domu!". Jest on absolutnie bzdurny, bo, powtórzę, każdy obywatel ma prawo uważać, że państwo powinno się czymś zajmować, a jednocześnie wcale nie musi chcieć robić tego sam.
Niby nie do swojego domu, ale osrodek gdzies musi stanac, a znajac zycie to u lewicy jest najwiecej NIMBY.
Druga prawda to taka, ze ona ma swoja milionowa posiadlosc w zajebistej dzielnicy, a z ciapakami beda mieszkac zwykli kowalscy i to oni beda sie z nimi szarpac nie ona. Ona to ich pewnie nawet na oczy nie zobaczy, bo jej zycie to
@OnufryZagloba: do niczego ją to nie uprawnia a w szczególności do decydowania z jakimi problemami mają się borykać inni obywatele. Nie kupiła sobie niczyjej wolności aby mieć praw rozporządzania jego życiem w jakimkolwiek stopniu.
Pani Rowling jest typowym NIMBY czyli osobą, która mówi ok ale Not In My Backyard, czyli ma pomysł dla kogoś i na czyjś garb. Chce
@Aster1981: A czy nasz kraj nie jest naszym domem?
Niby nie do swojego domu, ale osrodek gdzies musi stanac, a znajac zycie to u lewicy jest najwiecej NIMBY.
Druga prawda to taka, ze ona ma swoja milionowa posiadlosc w zajebistej dzielnicy, a z ciapakami beda mieszkac zwykli kowalscy i to oni beda sie z nimi szarpac nie ona. Ona to ich pewnie nawet na oczy nie zobaczy, bo jej