Gdansk. Są regularnie okradane, a teraz staną przed sądem przez skargę złodzieja
Siostry Zych prowadzą sklep w gdańskiej dzielnicy Wrzeszcz. Od dłuższego czasu są regularnie okradane przez stałych klientów. Do kradzieży dochodzi kilka razy dziennie, a straty liczą w tysiącach złotych. Mimo wielokrotnych zgłoszeń, policji nie udało się zatrzymać sprawców...
a.....a z- #
- #
- #
- #
- 181
Komentarze (181)
najlepsze
staną przed sądem bo opublikowały zdjęcie osoby, którą podejrzewają o kradzież i ta osoba uznała to za obraze. Sory ale takie jest prawo, nie możesz sobie uznać "ten gość to złodziej" a potem rozwieszać jego zdjęcia w miejscu publicznym. Gdyby można było tak robić każdy to byłoby zaproszenie to szkalowania innych.
Mylisz sie. Opublikowaly zdjecie zlodzieja podczas kradziezy, ale nie wiedzialy kto to. Jest zsadnicza roznica miedzy wywaleniem pubicznie czyjegos portretu i napisaniem - to zlodziej, a wydrukowaniem zdjecia z monitoringu jak ktos kradnie bez znajomosci danych danego zlodzieja.
@ylwlsm: tak by było, gdybym szedł ulicą, wyciągnął telefon, cyknął fotkę pierwszej napotkanej osobie, wydrukował i wywiesił gdzieś z podpisem "ta osoba to złodziej". Wtedy faktycznie muszę się liczyć z konsekwencjami nieuzasadnionego oskarżenia, odszkodowaniem za straty moralne i najpewniej wymogiem wydrukowania w jakiejś gazecie oficjalnych przeprosin.
Tutaj są twarde dowody z monitoringu, ten i ten
Brzmisz jak Seby które pod jakimś wpisem o złodzieju telefonów pisały ze jak zostawiła komorke na pół minuty na półce to jej wina ze jej ukradli.