Czyli wystarczy zbiornik na wodę, który napełniałby się strumieniem nie powodującym uruchomienia licznika. Trzeba by go umieścić na strychu, lub dokupić jakieś urządzenie do podwyższania ciśnienia i mamy wodę za darmo. ( ͡°͜ʖ͡°)
@molibdenowy_wojtek: Przyjmując podane przez tego pana wydajności (40L/h), tylko w nocy (21:00 - 6:00) uzbiera się 360 litrów wody, a zakładając, że w dzień też nas nie ma w domu z 8-9 h, mamy łącznie do zebrania jakieś 700 litrów. To aż nadto żeby wykąpać kilka osób, zrobić pranie czy zmyć naczynia. Na upartego wystarczy paletopojemnik na wodę plus mały działkowy zestaw hydroforowy...
a jak te dokladnosci czy wartosci rozruchowe maja sie np. do kapiacego kranu w lazience (uszczelka)? Wynikaloby ze takie zuzycie jest nie do wychwycenia?
@lukpep: Jeden kapiący kran raczej nie, ale jak w bloku u każdego by tak kapało, to licznik na klatce schodowej pewnie by już ruszył i suma z mieszkań by nie pokrywała się z głównym, więc i tak byś za to zapłacił.
A u mnie wspólnota przy 16 mieszkaniach szuka 20m³ zguby co miesiąc :-). Założyli teraz liczniki na każdy pion (a jest ich 4) i się okaże gdzie gubią najwięcej.
Zadam nietypowe pytanie liczę na sensowną odpowiedź.
Właściwie dlaczego płaci się za wodę? Dlaczego woda nie jest za darmo?( ͡°͜ʖ͡°)
Rozumiem, że ktoś kiedyś wybudował infrastrukturę która już jest dawno opłacona, dlaczego więc płaci się za coś od milionów lat jest na ziemi, jest tego najwięcej i w nadmiarze, nie trzeba tego wytwarzać jak prądu czy gazu, a mimo tego należy za to płacić.
Zadam nietypowe pytanie liczę na sensowną odpowiedź.
@LordDarthVader: zadałeś wiele pytań, więc będzie wiele odpowiedzi
Właściwie dlaczego płaci się za wodę?
Nie płaci się za wodę (nie za tą w kranie) Płacisz za: - uzdatnienie wody - monitorowanie stanu wody - dostarczenie wody - utrzymanie ciągłości dostaw wody - utrzymanie gotowości ekip naprawiających usterki - nadzór nad siecią wodociągową (ewidencja rur, zaworów, kontrola ciśnień) - utrzymanie stałego ciśnienia w twoim kranie
@dostawca_pizzy: Tylko jak miałeś zasilanie w postaci trafo separującego, wyjątkowe sytuacje, najczęściej mieszkania zakładowe zasilane z ich sieci wewnętrznej.
No nie do końca. Facet przez 20 minut rozkminia jeden parametr wodomierza. A co z zależnością poprawności pomiaru od wielkości przepływu w innym niż dolny zakresie? Nie mówiąc już o charakterystyce dynamicznej, o czym wspominał @leeshay.
Kupiłem mieszkanie po gościu co podłączył wodę w kuchni z części wspólnej via piec gazowy. Nabierałem wody do czajnika i śmierdziało gazem. Przy remoncie hydraulicy odkryli knyf. Rocznie okradał wspólnotę na 200PLN...
Komentarze (158)
najlepsze
@molibdenowy_wojtek: trzeba by wyliczyć czy czasem opłata za prąd zużywany przez takie urządzenie nie jest wyższa niż opłata za wodę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Założyli teraz liczniki na każdy pion (a jest ich 4) i się okaże gdzie gubią najwięcej.
Właściwie dlaczego płaci się za wodę? Dlaczego woda nie jest za darmo?( ͡° ͜ʖ ͡°)
Rozumiem, że ktoś kiedyś wybudował infrastrukturę która już jest dawno opłacona, dlaczego więc płaci się za coś od milionów lat jest na ziemi, jest tego najwięcej i w nadmiarze, nie trzeba tego wytwarzać jak prądu czy gazu, a mimo tego należy za to płacić.
To kto
@LordDarthVader: zadałeś wiele pytań, więc będzie wiele odpowiedzi
Nie płaci się za wodę (nie za tą w kranie)
Płacisz za:
- uzdatnienie wody
- monitorowanie stanu wody
- dostarczenie wody
- utrzymanie ciągłości dostaw wody
- utrzymanie gotowości ekip naprawiających usterki
- nadzór nad siecią wodociągową (ewidencja rur, zaworów, kontrola ciśnień)
- utrzymanie stałego ciśnienia w twoim kranie
No nie do końca. Facet przez 20 minut rozkminia jeden parametr wodomierza.
A co z zależnością poprawności pomiaru od wielkości przepływu w innym niż dolny zakresie?
Nie mówiąc już o charakterystyce dynamicznej, o czym wspominał @leeshay.
@Bachelor: Naprawdę? Nawet powyżej Q3?