PO-PSL sprzedał Ciech w2014 r. za 619 mln zł.W 2016 r. osiąga 593,5 mln zł zysku
W 2014 r. rząd Tuska sprzedał Kulczykowi pakiet kontrolny nad państwowym gigantem chemicznym za 619 mln zł. W grudniu 2015 r. Kontrolerzy NIK nie mają wątpliwości - rząd Tuska dopuścił się niegospodarności i braku należytej dbałości o interesy państwa. To się nazywa "złoty deal"!
Zdejm_Kapelusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 178
Komentarze (178)
najlepsze
Dokładnie, trzeba uzmysłowić to np górnikom i związkom zawodowym.
@ediz4: A jak wyliczyłeś wartość realną?
Przeczytałem też to:
https://www.pb.pl/kulczyk-podwyzsza-oferte-za-ciech-757256
1. W państwowej spółce usadza się prezesa, który podejmuje kosztowne decyzje.
2. Zysk przez 2-3 lata jest mizerny, a pracownicy zastanawiają się o co chodzi...
3. Jest słabo bardzo słabo, na podstawie "profesjonalnej wyceny" audytora spółka jest warta pińcet.
4. Spółkę sprzedaje się za pińcet, prezesa zastępuje "doświadczony manager" i nagle cudotwórca robi zysk.
I audytor też osiagnął "sukces", bo upchnął tanio spółkę, którą wcześniej audytował.
Tak własnie SLD
1. Nie muszą być to złe decyzje, w stylu tych drzewek za 1mln rocznie. To mogą być nawet bardzo dobre inwestycje, których zwrot obliczany jest na kilka lat. Koszt inwestycji w krótkim czasie obniży saldo bilansu, ale po kilku latach (już we właściwych rękach) zacznie przynosić zamierzony ROI.
Mogło też tak być w Ciechu (nie twierdzę, że było).
http://wyborcza.biz/Gieldy/1,114507,19037578,jak-kulczyk-ciech-kupowal.html?disableRedirects=true
ostatni akapit
Masz jak byk że nie została wliczona bo stanowi odrębny
Skoro w ciągu dwóch lat udało się tak zrestrukturyzować firmę to chyba powinno być to powodem do chwalenia, a nie ganienia.
Na marginesie dodajmy: wielu inwestorów kupuje firmę, restrukturyzuje ją i sprzedaje dalej. Czasem na efekty wejścia nowego
@eaxene: ciekawe dlaczego? Przeciez to NIEMOŻLIWE, powtarzam, NIEMOŻLIWE, aby wsadzono tam kogoś kto odpowiednimi decyzjami doprowadził do kiepskiej kondycji i obniżenia ceny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przecież to zupełnie normalne, że firma w najstabilniejszym sektorze, czyli produkcji, ma wachania wpływów rzędu miliarda złotych w 4 lata. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@eaxene a kto powiedział, że ja inaczej traktuję inaczej te firmy? Ciech może tez przeprowadzał ogromne inwestycje, ale nie jest to argument łagodzacy ani trochę ewentualne przewiny władzy.
Tytuł jasno zrównuje to za ile SP sprzedał swój pakiet (trochę więcej niż 1/3 firmy) vs przychody całej firmy.
Komentarz usunięty przez moderatora
@Abrums: gdyby mi ktoś sypnął kilka milionów, zeby zysku nie było, to bym zrobił, żeby nie było.
Nie mówię, że tam akurat była łapówka, ale to idealne rozwiązanie dla kupujacego, jeśli ma "plecy" i nic mu za to nie grozi. Za cenę paru milionów dla odpowiednich osób, zaoszczędzic mozna setki milionów, a zarobić miliardy.
to przekreśla wiarygodność tego artykułu.
Gdański GPEC sprzedawany ok 2005 roku ze stratą bilansową, kilka miesięcy później zysk kilka milionów.
Sprzedaż wykonana przez Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska, oczywiście z PO.
@bvszky: prywatyzacja jest spoko, ale nie wtedy gdy, gdy sprzedaje się państwową firmę za cenę jej rocznych dochodów.
@Tzebullaque: poprawne pytanie powinno brzmieć: "Jakie dochody miałby Ciech, gdyby NAPRAWDĘ starano się osiagnąć jak najwyższe dochody?"
Bo to jakie miał jest nieważne w obliczu możliwosci przeprowadzenia grubego wałka.
Większość rentownych spółek doprowadził przed sprzedażą na skraj bankructwa, potem sprzedał i teraz nagle wszystkie znowu rentowne w prywatnych rękach
@Niepoprawnaopinia: tak bylo, przysiegam, wczoraj w dzienniku mowili.
Komentarz usunięty przez moderatora