Jak wygląda dzień człowieka z depresją?
Budzisz się, otwierając powoli oczy. Budzisz się, choć wczoraj kładłeś się spać z marzeniem, by dziś już nie wstać. Dziś, jutro, nigdy. Wczuj się teraz i zobacz, jak wygląda świat z tej drugiej strony. Z tej strony, z której zdrowy człowiek prawdopodobnie nigdy go nie ujrzy.
artystycznasul z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 344
Komentarze (344)
najlepsze
Pragniesz kolejnej szansy, ale wiesz, że ją zmarnujesz.
Chcesz kogoś obok siebie, ale strach przed skrzywdzeniem jej swoim zachowaniem cię blokuje. Jednocześnie chcesz spróbować, ale boisz się kolejnego rozczarowania.
Unikasz ludzi by ich i siebie nie zawieźć, ale to właśnie robisz.
Ehh...
@pindolino: nie ma to jak udawać kogoś kim się nie jest
.
Społeczeństwo wykopu jest tak samo #!$%@? jak wszystkie inne, stado ignorantów.
Komentarz usunięty przez moderatora
Z pewnoscia jest to walka z samym soba w pewnym sensie o male kawaleczki zycia-kazdego dnia o proste rzeczy jakim jest odczuwanie jakiejkolwiek przyjemnosci z malych spraw. Nie jest latwo w obliczu niewidzialnego wroga ktory zabiera pozytywne aspekty osobowosci-proces pozornie nieszkodliwy jak morskie fale zabierajace piaski wybrzeza. Czesto ktos obok osoby z depresja moze sie jedynie przygladac, a proby wplyniecia na stan
Głównie z pewnego pewnego rodzaju słabości, jaki promuje się podświadomie w społeczeństwie.
#pdk
Codziennie gdy wstaje to po prostu myślę, że kolejny dzień męki i targania się z rzeczywistością.
Od jakiegoś czasu po przebudzeniu leże przez godzinę w łóżku i już nawet śniadań nie jem.
Generalnie dzień świra stał się dla mnie codziennością.
od 3 lat to dla mnie dramat, i nie komedio-dramat, a po prostu dramat
jeszcze pamiętam jak za czasów demotywatorów był tekst "Dzień świra - kiedyś się z tego śmiałem, dziś płacze gdy oglądam"
Mogę się nawet przeżegnać, ale powiem, że bardziej prawdziwego cytatu nigdy nie słyszałem.
dla dzieci komedia, dla dorosłych dramat
A samemu ciężko sobie poradzić. Ja np. Zaprzyjaźniłem się z alkoholem i innymi używkami.
#!$%@? choroba, z której cieżko wyjść.
Depresja przeżywana jest z różnych powodów. Jedna z nich to problem z umiejętnością kontaktowania się z innymi osobami, lub problemy z podejmowaniem życiowych decyzji.
Niby mam depresję, ale nawet jeżeli opiszę swój dzień i odczucia, to nie będzie miarodajne, dlatego że każdy odczuwa to inaczej, każdy ma swoje zachowania, nie mówiąc już o tym, że są depresja ma różną siłę.
Ogólnie zakop za powielanie bzdur, jak ktoś chce się dowiedzieć jak wygląda depresja, to zamiast do kolorowych blogasków powinien sięgnąć po literaturę
Każda choroba, ma pewne spektrum, każda osoba przechodzi ją inaczej, jedni lepiej inni gorzej. W przypadku chorób psychicznych jest też tak, że wystarczy spełnić np. 5 z 7 kryteriów i każdy może spełniać dowolną kombinację. W takich blogach jak ten z reguły opisywana jest najbardziej stereotypowa forma depresji co jest nie do końca zgodne
@hecctor: Zerwalem z dziewczyna jakieś pól roku temu i na dzień dzisiejszy jestem sam. To co mnie #!$%@? to jak mózg sobie wybiela, wzmacnia te dobre strony a zupełnie zapomina o prawdizywm życiu.
Wybrażanie sobie radości z seksu jaką odczuwają inne szczęściwe parki to tylko fantazja. Wiem bo sam tam byłem, i wiem jak teraz się czuję, ale wiem
@xetrov: prawdopodobnie to jakieś nawiązanie do 12 kroków aa o których wspomniałem linijkę wyżej, tylko przeinaczone, i przerobione na bełkot.