@jackblackcanada: nie. w najgorszym razie będzie jak w wenezueli - powrót do barteru albo użycie innej waluty. im szybiej nasza sytuacja jebnie, tym łagodniejszy ów kryzys będzie.
@longley: dokładnie, dodruk prędzej czy później wywołuje inflację, banki za zgodą rządu drukują pieniądze "z niczego" co powoduje, że każdy papierek jest realnie mniej warty i nie jesteśmy w stanie powstrzymać takiego podkradania z portfeli zwłaszcza gdy lokaty mają mniejsze oprocentowanie niż wartość inflacji, chyba najlepiej pilnować, żeby nasze wynagrodzenia co roku rosły żeby "oszukać" ten system choć w gruncie rzeczy na tym się opiera, że musimy pracować coraz więcej, płacić
@WesolyLudwiczek: daj spokój, w BFG są jakieś śmieszne kwoty które ledwo wystarczyły na pokrycie wałka ze SKOKami, w razie zagrożenia bankructwem większego banku zostanie wchłonięty przez inne lub dokapitalizowany z NBP (emisja obligacji, znów dług), w przyszłości czeka nas to samo z bankami co działo się ze SKOKami ale wtedy wszyscy solidarnie "zbankrurujemy" i zgromadzone dobra zostaną uwłaszczone (oczywiście nie dotyczy pewnych elit bo to nie "wszyscy"). Cyfrowy pieniądz tylko to
:) czym tu się podniecać, zwykły efekt cyklu koniunkturalnego. Większość ekonomistów wiedziało już w maju, że kryzys się pojawi... jak ktoś ma akcje to sprzedawać PKC ;)
Komentarze (149)
najlepsze