Kilka lat temu kupiłem do mojego Nikona nowy akumumulator EN-EL1 widoczny na zdjęciach - był droższy ale o większej pojemności
tj. 2900mAh.
Może mógłbym powiedzieć, że wykazałem się naiwnością, bo oryginalny miał tylko 680mAh, lecz aparat miał wtedy już 10 lat, a pojemność baterii Li-ion, przez ten czas w telefonach komórkowych wzrosła znacznie.
Niestety aparat działał krócej niż na 10-letnim oryginalnym akumulatorze Nikona - wyjaśniam dlaczego.
Teraz otworzyłem obudowę akumulatora - wewnątrz znajdują się dwa ogniwa typu L14430 3,7 V bez opisu pojemności. Należy dodać, że w połączeniu szeregowym, więc ich pojemności się nie sumują (tylko napięcie).
Na dzień dzisiejszy można kupić takie ogniwa o maksymalnej pojemności 600mAh, jeśli wierzyć (ja nie wierzę) opisom na aliexpress. Kilka lat temu ogniwa litowo jonowe nie miały na pewno takich pojemności, a firma fotoenergia.pl sygnowała akumulator opisem 2900mAh.
Na stronie ww. "hurtowni w podwórzu" pojemność tego. akumulatora zmalała już do 680mAh, więc wysłałem mail z zapytaniem, na którego nawet odpisali. Niestety nie opublikuję Wam treści korespondencji, ponieważ nie otrzymałem na to zgody. Przyznam nie duża strata, bo na zadane pytanie odpowiedź nie padła, a na kolejną wiadomość nawet nikt nie odpisał. Dlatego trzeciej z prośbą o zgodę już nie wysyłałem ;)
Także uważajcie bardzo, co i gdzie kupujecie, bo podobną sytuację z czasem pracy na nowej baterii miałem już w laptopie, a lepiej uczyć się na cudzych błędach.
Komentarze (8)
najlepsze
Ważniejsze jest jednak to, czy firma celowo wprowadza kupujących w błąd w celu uzyskania korzyści majątkowej sygnując akumulatory własnymi
szukasz ile pojemności mają albo oryginalne firmowe ogniwa, albo taki pack do canona jak twój w oryginale i mnożymy pojemoność x 0,8
wyjdzie realna pojemność jaką dostaniecie
pack ma 680mAh x 0,8 = 544mAh
ogniwa na alegrach itp opisują po 650mAh x 0,8 = 520mAh
i pojemności od 520...544mAh należy oczekiwać po uczciwej podróbce.
Nie
Poza tym się zgadzam, zwłaszcza co do tej uczciwości. Gdyby bateria oznaczona była np. 350mAh na pewno bym jej nie kupił (a tak szacuję, bo aparat działał sporo krócej niż na starym oryginale).