Nagrywający to #!$%@? debil, nie miejsca nie jest sporo. Kierowca VW miał zachowany bezpieczny odstęp gdzie ten cymbał mu się #!$%@?ł. Gdyby VW jechał jako pierwszy wolniej lewym pasem to bym zrozumiał, ale on czekał na możliwość wyprzedzenia busa.
Nagrywający to #!$%@? debil, nie miejsca nie jest sporo. Kierowca VW miał zachowany bezpieczny odstęp gdzie ten cymbał mu się #!$%@?ł. Gdyby VW jechał jako pierwszy wolniej lewym pasem to bym zrozumiał, ale on czekał na możliwość wyprzedzenia busa.
@jarek159: jest w tym sporo racji, ale to znaczy, że potem ma się "mścić" przez kilkanaście kilometrów? Przecież to idiotyzm...
Jak dla mnie nagrywający to skończony debil. VW jedzie za dostawczakiem i chce go na pewno wyprzedzić tylko zachowuje bezpieczną odległość, a nie siedzi mu na zderzaku. Nagrywający natomiast mu się wbija przed maskę i stwarza zagrożenie.
@d0k0p: na prawym pasie jest kolejna cieżarówka. Jak już coś to dostawczak powinien zjechać na prawy pas i puścić WV. Oni jadą autostradą i gościu co nagrywa mu się wbija prosto przed maskę przy prędkości pewnie ponad 100 km/h. To też jest patologia polskich dróg.
Kto tu komu siedzi na zderzaku ? 2-3 metry odstępu przy 90-100 km/h kiedy przy takiej prędkości zalecane jest 50-60 m !!! ( 2 sekundy odstępu). "Uczył Marcin Marcina, a sam głupi jak świnia" Proponuję by nagrywający odłożył prawko do paczki czipsów, w których je znalazł i wojaże ograniczył do tylnich siedzeń pekaesu.
@Cynikt Czytać się nie da twoich bredni. Czas reakcji kierowców F1 to około 0,2 s czas reakcji układu hamulcowego to około 0,4 s zanim auto zacznie zwalniać. Wystarczy, że bus przed tobą nagle uderzy w stojący pojazd na lewym pasie którego ty nie widzisz i... Nie masz żadnego czasu ma reakcję. A w ciągu 0,6 s przejdziesz przy 90km/h 15 metrów. Nawet gwałtowne hamowanie busa i nie masz opcji zareagować.
@Cynikt: 3 metry z prędkością autostradową to 0,04 sekundy. Nawet Kubica w bolidzie F1 #!$%@?łby się w tył dostawczaka, gdyby ten nagle musiał zahamować bo na drogę wybiegło zwierzę, strzeliła opona .... a zauważ że w pozycji ze zrzutu ekranu gość nie widzi zupełnie niczego z przodu.
@sireplama: Tak, 50-60 metrów i to w dobrych warunkach. Jeśli to jest dla ciebie zaskoczenie to zapraszam do zakupu biletu na pekaes. 100
Nagrywający też za mądry nie jest. Najpierw się pcha między wódkę a zakąskę, stwarzając zagrożenie. Potem ta blokada 2:57-3:05 no i przede wszystkim najgorsza ta muzyka.
@antykler: Tak. I właśnie z tego powodu, że nagrywający ma jakieś zje#$%ne poczucie rzeczywistości i ewidentnie kiepskie osądy, należy mu odebrać prawko.
@antykler: ZMIEŚCISZ SIĘ ŚMIAŁO! Nie, w odcinku drogi 15 m przy prędkości 100+ na godzinę nie "zmieścisz się" nijak. Wjechać, może wjedziesz, ale musisz być kretynem bez znajomości kodeksu drogowego i bez wyobraźni aby to zrobić.
Agresja drogowa? Tak, owszem. Ale w pełni sprowokowana przez wyczyn nagrywającego. W 0:31 jest analogiczna sytuacja o którą oskarża drugiego kierowcę na początku - dużo miejsca na prawym pasie. Czemu nagrywający ignoruje obowiązek jazdy prawym pasem? Różnica tylko taka, że kierowca VW zachował bardziej sensowną odległość, a nagrywający jedzie niemal przyklejony do dostawczaka bez jakiejkolwiek widoczności co się dzieje przed nim. A potem kolejny karambol i blokada autostrady na kilkanaście godzin. Oczywiście
Nagrywający jest jakiś #!$%@?. Już czarny passat nie zachowuje bezpiecznej odległości, a ten jeszcze mu się wtrynia prosto przed maskę. Dalej nawet nie oglądam, bo nie ma to sensu. W tym momencie nagrywający powinien stracić uprawnienia do kierowania pojazdami (nie zdarzyło mu się - on jest święcie przekonany, że zrobił dobrze), bo nie nadaje się do jeżdżenia po publicznych drogach.
Nagrywający myśli że oglądają go idioci. Zobaczmy te jego sporo miejsca. Sprawdzam. 1. W rozporządzeniu Szczegółowe warunki techniczne dla znaków drogowych poziomych i warunki ich umieszczania na drogach jest jak byk, jaką długość mają pasy oraz jaka jest przerwa między nimi na autostradach i drogach szybkiego ruchu. Pasy mają 4m a odstęp 8m. Wychodzi z tego że nasz Janusz autostradowy #!$%@?ł się w przerwę 24 metrową, gdzie przyjmuję się że odległość powinna
@jajak: Ludzie dają się nabrać na odległość. Kamery samochodowe mają przeważnie ok 160 stopni kąt widzenia a to sprawia wrażenie mocnego oddalania. Czasami sytuacje podbramkowe nie wyglądają tak źle na nagraniu.
Ten film jest idealnym przykładem, dlaczego używanie w Polsce adaptacyjnego tempomatu nie ma sensu!. A szkoda, bo urządzenie jest świetne! Ustawiam sobie prędkość 140-160 km/h i nic mnie nie interesuje. Zmieniam jedynie pasy. Więc w czym problem? Adaptacyjny tempomat sam utrzymuje bezpieczną odległość od poprzedzającego pojazdu. I mimo, że można ustalić kilka wariantów (chyba 3 u mnie?), od dużej, bezpiecznej odległości, do minimalnej bezpiecznej odległości, to nawet na najbardziej "agresywnym" ustawieniu
@Paul_Proteus: jeżeli jadę lewym pasem za samochodem, który wyprzedza inny pojazd, to mam zjechać na prawy pas? Nawet jeżeli przez te 10 sekund prawy pas na mojej wysokości będzie wolny? Jeżeli moja 'potencjalna' prędkość jest większa niż pojazdu przede mną? Przecież w tej sytuacji nie blokuję lewego pasa, tylko jestem tym szybszym na lewym, który jest chwilowo przyblokowany przez inny pojazd (wyprzedzający te na prawym pasie).
@Paul_Proteus: tak się składa, że połowę przebiegów robię w obszarze, który posiada najlepszą infrastrukturę drogową w Polsce, a drugą połowę w wiosce zwanej Niemcy. Kompletnie nietrafiona uwaga. Nie wiem po co te marne prowokacje?
Nie po to buduje się dwupasmowe jezdnie, żeby wlec się 110km/h za kółkiem różańcowym na lewym.
@Paul_Proteus: dwupasmowe jezdnie to akurat nieporozumienie. Na szczęście na mojej wiosce takich niewiele.
@karolseret Jesteś zwykłym matołem który nie potrafi zachować się na autostradzie. Widziałeś że VW wyprzedza, jedzie w kolumnie pojazdów ale #!$%@? nie, sraczki dostałeś i musiałeś tego jednego wyprzedzić żeby zyskać parę sekund. Takie ćwierćmózgi jak ty są zmorą polskich autostrad i dróg szybkiego ruchu. Rościcie sobie chore prawo do lewego pasa mimo że auto przed tobą wyprzedzało i też było spowalniane dostawczakiem. Tacy jak ty stwarzają realne zagrożenie a wiesz co
@dafto: Nie ogarniasz jak widzi kamera 160 stopni. Że ci sie wydaje że jest tak daleko to właśnie tylko ci się wydaje. Popatrz sobie na słupki - tir jest nie dalej niż 100 metrów.
Komentarze (309)
najlepsze
Gdyby VW jechał jako pierwszy wolniej lewym pasem to bym zrozumiał, ale on czekał na możliwość wyprzedzenia busa.
To nie wagina, że ma się zmieścić tylko droga szybkiego ruchu. Tu ma być luz i miejsce na bezpieczne hamowanie.
@jarek159: jest w tym sporo racji, ale to znaczy, że potem ma się "mścić" przez kilkanaście kilometrów? Przecież to idiotyzm...
VW jedzie za dostawczakiem i chce go na pewno wyprzedzić tylko zachowuje bezpieczną odległość, a nie siedzi mu na zderzaku. Nagrywający natomiast mu się wbija przed maskę i stwarza zagrożenie.
Oni jadą autostradą i gościu co nagrywa mu się wbija prosto przed maskę przy prędkości pewnie ponad 100 km/h. To też jest patologia polskich dróg.
"Uczył Marcin Marcina, a sam głupi jak świnia"
Proponuję by nagrywający odłożył prawko do paczki czipsów, w których je znalazł i wojaże ograniczył do tylnich siedzeń pekaesu.
Czytać się nie da twoich bredni. Czas reakcji kierowców F1 to około 0,2 s czas reakcji układu hamulcowego to około 0,4 s zanim auto zacznie zwalniać.
Wystarczy, że bus przed tobą nagle uderzy w stojący pojazd na lewym pasie którego ty nie widzisz i...
Nie masz żadnego czasu ma reakcję.
A w ciągu 0,6 s przejdziesz przy 90km/h 15 metrów.
Nawet gwałtowne hamowanie busa i nie masz opcji zareagować.
@sireplama: Tak, 50-60 metrów i to w dobrych warunkach. Jeśli to jest dla ciebie zaskoczenie to zapraszam do zakupu biletu na pekaes. 100
I właśnie z tego powodu, że nagrywający ma jakieś zje#$%ne poczucie rzeczywistości i ewidentnie kiepskie osądy, należy mu odebrać prawko.
Dziękuję za uwagę.
@antykler: ZMIEŚCISZ SIĘ ŚMIAŁO!
Nie, w odcinku drogi 15 m przy prędkości 100+ na godzinę nie "zmieścisz się" nijak. Wjechać, może wjedziesz, ale musisz być kretynem bez znajomości kodeksu drogowego i bez wyobraźni aby to zrobić.
Nagrywający jest jakiś #!$%@?. Już czarny passat nie zachowuje bezpiecznej odległości, a ten jeszcze mu się wtrynia prosto przed maskę. Dalej nawet nie oglądam, bo nie ma to sensu. W tym momencie nagrywający powinien stracić uprawnienia do kierowania pojazdami (nie zdarzyło mu się - on jest święcie przekonany, że zrobił dobrze), bo nie nadaje się do jeżdżenia po publicznych drogach.
1. W rozporządzeniu Szczegółowe warunki techniczne dla znaków drogowych
poziomych i warunki ich umieszczania na drogach jest jak byk, jaką długość mają pasy oraz jaka jest przerwa między nimi na autostradach i drogach szybkiego ruchu. Pasy mają 4m a odstęp 8m. Wychodzi z tego że nasz Janusz autostradowy #!$%@?ł się w przerwę 24 metrową, gdzie przyjmuję się że odległość powinna
A szkoda, bo urządzenie jest świetne! Ustawiam sobie prędkość 140-160 km/h i nic mnie nie interesuje. Zmieniam jedynie pasy. Więc w czym problem? Adaptacyjny tempomat sam utrzymuje bezpieczną odległość od poprzedzającego pojazdu. I mimo, że można ustalić kilka wariantów (chyba 3 u mnie?), od dużej, bezpiecznej odległości, do minimalnej bezpiecznej odległości, to nawet na najbardziej "agresywnym" ustawieniu
Takie "skakanie" w tej sytuacji
@Paul_Proteus: tak się składa, że połowę przebiegów robię w obszarze, który posiada najlepszą infrastrukturę drogową w Polsce, a drugą połowę w wiosce zwanej Niemcy. Kompletnie nietrafiona uwaga. Nie wiem po co te marne prowokacje?
@Paul_Proteus: dwupasmowe jezdnie to akurat nieporozumienie. Na szczęście na mojej wiosce takich niewiele.
Poza tym
Tacy jak ty stwarzają realne zagrożenie a wiesz co
Popatrz sobie na słupki - tir jest nie dalej niż 100 metrów.