Ogólnie nieźle. Nie pasuje mi zdanie, że organizmy produkują więcej potomstwa, niż to konieczne do przetrwania ich gatunku. Rozumiem co autor ma na myśli, ale to przejaw niebezpiecznej tendencji ludzkiego umysłu do szybkiego wyciągania pochopnych wniosków, w tym przypadku, że istnieje jakiś inny, bardziej optymalny poziom potomstwa. To ułuda wiedzy, bo patrzymy z punktu widzenia wygranych. Charakterystyczną cechą ewolucyjnych procesów jest redundancja i opcjonalność, nie zaś doraźna optymalizacja. Ewolucja, w przeciwieństwie do
@concord_lexington: IMO podchodzisz do ewolucji błędnie - jak do inteligentnego tworu który stworzył idealne rozwiązania z wielu wypadkowych. jeden z badaczy ewolucji stwierdził, że człowiek jest "najmniej #!$%@? organizmem, który był w stanie przeżyć w takiej formie". Ewolucja to nie inteligentny proces ale nazwa która obejmuje wynik przypadkowych zdarzeń.
Gdyby nagle na ziemi przez dłuższy czas pojawiły się warunki tzw. mokrego termometru*, większość ludzi wyginęłaby (jeśli nie wszyscy). Przeżyliby Ci którzy
Wersja religianta: pan bozia polepil z gliny ludziki- plastusie - i tchna w nie zycie.. pozniej ( czy tam wczesniej) wyczarowal roslinki, rybki i zwierzaczki..
- Dlaczego istnieje w ogóle cokolwiek a nie "istnieje" nic?
- Dlaczego to co istnieje posiada świadomość, która kontempluje nie tylko samą siebie ale w ogóle absolut i wykracza swoim umysłem w konstrukty skrajnie abstrakcyjne i wykraczające poza materię i ponad rzeczywistość?
@Regis_II: chciałem zwrócić uwagę, że Teoria Względności, Teoria Chaosu, Teoria Liczb, Teoria Strun ani Kwantowa Teoria Pola również nie odpowiadają na te pytania
Bardzo fajny filmik bo w sumie skłonił mnie do zastanowienia się nad paroma kwestiami:
1. Czy rozwijając medycynę paradoksalnie nie szkodzimy sobie jako gatunkowi ponieważ niwelujemy w znacznym stopniu selekcję naturalną? 2. Czy powinniśmy mieszać ludzie rasy? Jeżeli np. Eskimos, którego ciało i organizm przystosowane są do wysokotłuszowej diety a postura jest przysadzista aby zachować ciepło w warunkach arktycznych mrozów zrobi potomstwo np. z kobietą Tutsi, która ma praktycznie odwrotne cechy swojej
@Bizancjum przypominam, że my to też natura więc nie ma co mówić o niszczeniu dzieła natury. Po drugie w środowisku naukowym nie uznaje się ras ludzkich a po trzecie uważam, że nie ma nic złego w mieszaniu "ras" tak długo jak nie ma z tego jakichś przykrych konsekwencji, ja bym się na to jednak nie zdecydował bo taki "mieszaniec" często wygląda śmiesznie delikatnie mówiąc
Komentarze (180)
najlepsze
@concord_lexington: ludzki umysł nigdy nie wyciągnąłby wniosku, że coś jest bardziej optymalne. Optymalne to optymalne.
Gdyby nagle na ziemi przez dłuższy czas pojawiły się warunki tzw. mokrego termometru*, większość ludzi wyginęłaby (jeśli nie wszyscy). Przeżyliby Ci którzy
@Regis_II: chciałem zwrócić uwagę, że Teoria Względności, Teoria Chaosu, Teoria Liczb, Teoria Strun ani Kwantowa Teoria Pola również nie odpowiadają na te pytania
1. Czy rozwijając medycynę paradoksalnie nie szkodzimy sobie jako gatunkowi ponieważ niwelujemy w znacznym stopniu selekcję naturalną?
2. Czy powinniśmy mieszać ludzie rasy? Jeżeli np. Eskimos, którego ciało i organizm przystosowane są do wysokotłuszowej diety a postura jest przysadzista aby zachować ciepło w warunkach arktycznych mrozów zrobi potomstwo np. z kobietą Tutsi, która ma praktycznie odwrotne cechy swojej
2.co złego miałoby się stać?
3.z czasem możliwe ale nic pewnego
Po drugie w środowisku naukowym nie uznaje się ras ludzkich a po trzecie uważam, że nie ma nic złego w mieszaniu "ras" tak długo jak nie ma z tego jakichś przykrych konsekwencji, ja bym się na to jednak nie zdecydował bo taki "mieszaniec" często wygląda śmiesznie delikatnie mówiąc