Problemy kierowcy Macierewicza. Śledztwo potwierdza niewygodne fakty
Wraca sprawa wypadku z udziałem limuzyny Antoniego Macierewicza. Doniesienia, że jego kierowca nie miał uprawnień do kierowania samochodami Żandarmerii Wojskowej, pojawiały się od dawna. Teraz śledztwo potwierdza niewygodne fakty
Cziken1986 z- #
- #
- #
- #
- #
- 51
- Odpowiedz
Komentarze (51)
najlepsze
Sprawa jest
Po pierwsze kierowca uciekł z miejsca wypadku zanim przyjechała policja i powienien być traktowany jak ten co spowodował wypadek po pijanemu tak jak kazdy inny kierowca w takim wypadku. Po drugie w kodeksie drogowym nie ma od tego wyjątku.
Po trzecie dlaczego prokuratura nie podnosi tego faktu jako w sumie najwazniejszego. Uciekł, znaczy jechał pijany i spowodował wypadek
Komentarz usunięty przez moderatora
Jarosław Reszka w książce "Cześć! Giniemy!" opisuje właśnie największe katastrofy w powojennej Polsce i wszystkie one mają jeden wspólny mianownik, właśnie brak przestrzegania procedur i jedną wielką prowizorkę.
Dupsko ci pęka bo lubisz #!$%@?ć?