Taksówkarze protestują. Chcą, żeby było jak dawniej. W XXI wieku?
Może być problem, bo świat odjeżdża już z tego postoju. Taksówkarze protestują. Żądają wyrównania szans w konkurencji z kierowcami Ubera, Taxify i "przewozem osób". Ale ich świat nieodwracalnie się zmienił.
sznaps82 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 322
Komentarze (322)
najlepsze
@inver: XDDDDDDDDDDDDDDD
No ale przecież tak jest.. jedyny większy koszt to licencja na taxi. Taryfiarze mieli swoje lata i zbijali kokosy na wałkach jakie robili, a teraz płaczą że ktoś inny działa na granicy prawa. Praktycznie każdy taksówkarz cię zawiezie bez włączania taksometru i bez paragonu jak z nim ustawisz stawkę na początku kursu. Źródełko wysycha bo realia rynku się zmieniły, a oni jak się nie dostosują to przepadną.
Już dzisiaj działają
@jozinzbazin2: ale pod warunkiem, że Uber też będzie mógł po bus pasach jeździć i stawać na postoju dla taxówek i wiele innych przywilejów.
ps vat płacą
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale chciał bym jeszcze jedno na koniec powiedzieć a mianowicie nie wiem czy
Załóżmy nawet, że płacą podatki (bo fiskus się nie #!$%@? w tańcu), ale wciąż żal im parę złotych na licencję taksówkową, badania na kierowcę zawodowego, ubezpieczenie NWW przewoźnika i coroczne badania techniczne samochodu pod kątem zarobkowego przewozu osób. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Też bym czuł się jak #!$%@? frajer na miejscu cierpów,
Komentarz usunięty przez moderatora
Tak kiedy nie mogłem znaleźć pracy w zawodzie... jeździłem prawie rok na taxi i ponad miesiąc na uberze( ͡° ͜ʖ ͡°) A wiesz czemu miesiąc na uberze? Bo tyle trwało zdanie egzaminu, wyrobienie licencji, założenie działalności oraz uzyskanie leasingu na nowy samochód... bo bez sensu jest jest jeździć nielegalnie i narażać się na wysokie kary jaki i ryzykować #!$%@? sobie życia przy jakimś wypadku bo nie
@Brunner: Brakuje tylko kogutów niebieskich. Ale fakt jak czasami wracam z miasta taxa to faktycznie mniej niż 80dych nie sunie więc musi być uprzywilejowany.
Zrobię Ci symulację, w Ubera wsiadam minimum 2x dziennie zazwyczaj przez 6 dni w tygodniu, na moich trasach Taxi jest średnio o 10 zł droższe. 2x10x6x4= 480zł oszczędności Uber vs Taxi w miesiącu. Sorry, dla mnie to jest jednak konkretna różnica :)
Klient to idiota który ma zawsze rację i nie ma sensu się z tym kłócić. Kiedyś chciałem wszystkim nieba uchylić, dzisiaj przez te błędy wiąże koniec z końcem i zacząłem wyznawać zasadę: dobry klient to grubo orzniety klient na hajs.
Pozdro na rejonie Warszawy
@korporacion: Może nam o tym opowiesz?
@korporacion: Bo należysz do najgorszego sortu człowieka.
Napiwki nie są obowiązkowe, najwyraźniej nie zrobiłeś wrażenia na kliencie lub starałeś się za mocno (w co wątpię że w ogóle miało miejsce). Zawszę mogłeś odrobinę podnieść cenę za km.
Już kwestie prawne i nieuczciwej konkurencji pomijam bo to i tak nie mi ITD jebnie te 8tys kary.
A polskie prawo na chwilę obecną nie dopuszcza takiego przewozu.