Historia karpia na Wigilii? Na stół wprowadzili go dopiero... komuniści
Na początku XX w. w Polsce karp powszechnie spożywany był głównie przez Żydów.W 1948 roku ówczesny minister przemysłu Hilary Minc (wywodzący się z żydowskiej rodziny Oskara Minca i Stefanii z domu Fajersztajn) rzucił hasło „karp na każdym wigilijnym polskim stole” i zainicjował "staropolski zwyczaj"
Erec_Jisrael z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 210
Komentarze (210)
najlepsze
Pewnie są gorsze w smaku ryby czy owoce morza, których nie próbowałem, ale zastanawiające jest to, że tylu Polaków #!$%@? ten muł rzeczny. To już bym wolał płocie jeść, smak #!$%@?, ości #!$%@?, ale przynajmniej nie #!$%@? mułem pomieszanym z gównem.
Inb4 nie
Za komuny trzeba było brać dużo wcześniej, żeby w ogóle był i trzymano żywego do wigilii. Teraz Bolaki nadal tak robią i męczą zwierzęta bo myślą, że to taka tradycja xd
Chociaż coca cola powstała w 1886, to do Polski trafiła dopiero prawie sto lat później.
@lewakteofil: dostajesz minusy, a masz rację.
@Mazowia: Piękne nawiązanie do Niemiec
treść: "Karpia wprowadzili Cystersi w XII w"
Newsweek Polska.
Karp był na stołach od XII-XIIwieku. Głównie na stołach biedoty żydowskiej. Dopiero działania komunistów spowodowały że ta ryba się rozpowszechniła że 90% całego społeczeństwa spożywa karpia jako potrawę wigilijną.
O ile gościła na stołach10% społeczeństwa to przez komunę 10% go nie spożywa.
Jest różnica?
Tylko jaką rybę hodować? Żeby jeszcze była konkurencyjna cenowo z azjatyckimi zjadaczami odpadów, typu panga?