Roman Kluska. Pomnik (nierównej) walki z fiskusem
Amerykanie się dziwili, jak facet, który zaczynał z 12 dolarami w kieszeni, sześć lat później pokonał na swoim podwórku IBM, Della i Hewletta-Packarda. Zdziwiliby się jeszcze bardziej, wiedząc, że trafi do aresztu i skończy z sukcesem, hodując kozy.
darosoldier z- #
- #
- #
- #
- #
- 66
Komentarze (66)
najlepsze
Taa, nierównej walki, ale z konkurencją. Przypominam, że Kluska ładował komputery do TiRów i przejeżdżał przez Słowację, wracając za chwilę do Polski i w ten sposób omijał podatek. A że do granicy z Nowego Sącza jest niedaleko.....
jak mnie denerwuje ten slup, drugi walesa tylko ten to akurat sam na optimusa pieniadze zebral xD sklep franczyza w kazdym miescie no ale on w garazu zaczynal xD
no prowadzil optimusa a potem upomnieli sie o firme
Cześci z Tajwanu, bo dystrybucja w Polsce jeszcze kulała i konkurencja, która robiła to samo na trochę mniejszą skalę.
W gazetkach komputerowych można było poczytać, że komputer był wsadzany do rozgrzanego pomieszczenia lub lodówki, aby spełnić "normy jakości"...( ͡° ͜ʖ ͡°)
Firma się rozrosła, zaczęła inwestować w nieruchomości i zawiązała spółkę z