Do Morskiego Oka elektryczną hulajnogą. Radny chce ulżyć koniom
Krakowski radny Łukasz Wantuch chce wprowadzenia hulajnóg elektrycznych na drodze do Morskiego Oka . Do Tatrzańskiego Parku Narodowego wnioski od wypożyczalni, które chcą działać na tej trasie, wpływają już od jakiegoś czasu.
regiony z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 290
Komentarze (290)
najlepsze
...własne nogi?
Jest wiele miejsc gdzie staruszki się nie pchają bo to nie ma ich siły.
Jako wyjątek dopuścił bym wózek inwalidzki, może być elektryczny. Tam jest normalna droga więc bez problemu wyjadą.
Widocznie elektryczna hulajnoga, wśród tłumu pieszych, z dużymi i ciężkimi bateriami, kierowana przez przypadkowe osoby, które widzą taki pojazd pierwszy raz na oczy, bez realnych hamulców umożliwiających hamowanie bez polecenia na pysk, którą wcześniej jechał nie wiadomo kto, w nie wiadomo jaki sposób (może paręnaście osób zjechało te 10 km w dół na hamulcu, i klocki już nie istnieją),
http://terakowski.pl/onas.html
A przy cięższej osobie polegnie już na pierwszym podjeździe.
No chyba że miały by to być wyłącznie hulajnogi powrotne dla tych co weszli na górę piechotą i nie chce im się wracać z buta.
Ewentualnie mógł by zrobić wypożyczalnię rowerów: zwykłych górskich dla normalnych ludzi i takich ze wspomaganiem dla ludzi o słabej kondycji (tylko silnik musi być solidny bo większość typowych
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Żeby proponować przypadkowym osobom jazdę na #!$%@? w takim miejscu to trzeba być RADNYM
rowerów tam zakazano, bo ludzie byli nieodpowiedzialni i na oślep #!$%@? z górki
niby przy hulajnogach będą ostrożni? Nie sądzę.
Pomijam też kwestie techniczne, jak to, że ciężka osoba + tyle kilometrów pod górę = przegrzany silnik, a w najlepszym wypadku rozładowanie