tesknie za 7, ale gownoryzeny nie chca na nim lazic. w 10 przeszkadza mi wszystko, wyglad, drobnostki jak np. przelaczanie na kabel hdmi z telewizorem. za kazdym razem musze wtedy osobno przelaczyc dzwiek. a czasami zrestartowac komputer, bo nie lapie...a win7 przy zmianie wyswietlania obrazu od razu zmienial i dzwiek! z automatu. albo kasowanie/przenoszenie na pendriva plikow. w siodemce rachu ciachu i gotowe, a w dziesiatce potwierdzenia, tak usunac, tak przeniesc. kolejnym
Ja sobie ustawiłem odroczenie update funkcjonalności o 180 dni i żadne nowości mi od razu nie wejdą, a po tych 180 dniach będą już dawno poprawione. Łatki security mam oczywiście włączone na bieżąco. I wszystko jest ok.
Ja musiałem odinstalować trochę aktaulek z ostatnich kilku dni, bo zwyczajnie niektóry soft się zupełnie przestał uruchamiać. Kilkasz i nic zero reakcji. Odinstalowałem aktualki i znowu wszystko śmiga.
o ile mnie pamiec nie myli wspolczesne systemy operacyjne typu M$/Linux maja srednio 4mln kodu, ale wedlug niektorych to powinno byc bezbledne ( ͡°͜ʖ͡°)
ja tam jestem wdzieczny win 10 i ms, bo dzieki nim mam duzo zlecen, zazwyczaj zaraz po wydaniu aktualizacji. Moje doswiadczenia to m.in. dezaktywowane konta typu administrator obok ograniczonego usera, czy niedzialajace haslo do konta lokalnego. Czy mialbym prosta kase przy stabilnym systemie, na pewno mniejsza¯\_(ツ)_/¯
Komentarze (306)
najlepsze
Szanowny Kolega się sromotnie myli ;) Powiem więcej, nawet dużo szybciej "łażą" i alokacja wątków dużo lepsza.
Moje doswiadczenia to m.in. dezaktywowane konta typu administrator obok ograniczonego usera, czy niedzialajace haslo do konta lokalnego. Czy mialbym prosta kase przy stabilnym systemie, na pewno mniejsza¯\_(ツ)_/¯