Homo-propaganda rozłożona na czynniki pierwsze - raport Fundacji Mamy i Taty
Szczegółowy raport dotyczący sposobów dyskretnej (na razie) promocji homo-propagandy, ukazujący dalekosiężne cele i sposoby ich osiągania. Warto się zapoznać, aby wiedzieć jak traktować słowa przysłowiowych Biedroniów
cameel z- #
- #
- #
- 130
Komentarze (130)
najlepsze
Tymczasem na stronach wspomnianego magazynu piszą:
"No such article ever appeared in The Guide. Nor has the supposed author ever written anything for us." (http://archive.guidemag.com/magcontent/invokemagcontent.cfm?ID=55230D50-F362-4F3B-A7707430D2ECAEA4)
No ale oczywiście na wykopie wszyscy są niezależni i samodzielnie myślący... tylko czemu po raz kolejny dają się nabrać
"Powiedz im "nie" to dla reszty "społeczeństwa" jesteś homofobem i nazistą."
Wejdź na parę wykopów o homoseksualiźmie i zobacz, ile tam jest spokojnych i kulturalnych komentarzy na "nie" popartych rzeczowymi argumentami. Prawie wcale. Znajdziesz za to mnóstwo chamstwa, agresji, wyzwisk, pogardy i niesmacznych fantazji na temat seksu analnego. Więc w rzeczy samej, jeśli mówisz "nie", to niestety jesteś w nieciekawym towarzystwie.
Jednak nie widzę problemu by zmieniać cokolwiek w obecnym prawodastwie. W końcu jest równość. Nikt nie może poślubić osobnika tej samej płci, żaden obywatel - bez znaczenia co lubi wyprawiać w
"Myślę, że nikt się nie będzie kłócił, jeśli te sformalizowane związki zoofilne/nekrofilne nazwiemy na przykład związkami partnerskimi, a nie małżeństwem."
Przepraszam, ale Twoim zdaniem jakim sposobem pies może podpisać z Tobą jakąkolwiek umowę?
To jest dość proste: rozmawiamy o rozwiązaniach prawnych dotyczących ludzi. Ok? Od tego momentu powinno być jasne, że mówienie o umowie między człowiekiem a nie-człowiekiem ine ma sensu.
"Tyle, że chodzi o to,
Nie zabraniam, niech sobie kocha zwierzę. Wielu ludzi pewnie kocha swoje psy lub koty. Ja mówię o związkach, partnerstwie, a takie istnieje wyłącznie między ludźmi.
Zapędziłeś się w kozi róg, stawiasz na równi związki ludzi z jakimś związkami ze zwierzętami, które chyba wyłącznie tylko ty potrafisz opisać. Nie można zrównywać człowieka i zwierzęcia albo człowieka i przedmiotu, tak więc cała twoja
Z przyjemnością:
-Gdzie diabeł nie może, tam Biedronia pośle.
-Gdyby Biedroń nie podskakiwał, to by nie miał gorsetu na szyi
-Biedroniowi zawsze wiatr w oczy
-Daj Biedroniowi palec, to chce pałkę
-Gdyby Biedroń miał wąsy, to by był babcią
Jego myśl lotna jest jak strzała i przebija nadęty balon homofobii.
Dziękujemy Ci o Ryu, za Twoją mądrość i każde słowo, które Twoje jest, albowiem wielka prawda przebija z Twoich myśli.
Stwórz o Wielki Myślicielu swój własny raport, abyśmy my, maluczcy nie musieli błądzić w otchłani ciemnogrodu, abyśmy byli odporni na mowę nienawiści polskiego kołtuna.
żałuje troche, że nie urodziłem się kilkadziesiąt lat wcześniej, kiedy homoseksualizm trzeba było ukrywać. był przynajmniej spokój. nie przyrównywali homo do lobby żydowskich, masońskich i ch%% wie jeszcze czego.
wk#%%ia mnie tylko to, że znam troche gejów i lesbijek (tych k!$!#sko tylko nie lubie) i żaden z nich nie był nigdy na paradzie marszu i innych ch%%ostwach. tak więc
"gdzie napisałem że "chętnie wybiją zęby facetowi, który śpi z facetem." moja reakcja by tak właśnie wyglądała?"
Nie Twoja, to były słowa M3tz. Ty napisałeś, że w Twoim otoczeniu "pedzio" na pewno byłby izolowany.
"Czy ja się całuję lub kopuluję z moją żoną na środku ulicy??? Gdybym tak zrobił to na pewno bym został ukarany."
Ale całujesz się z żoną na ulicy, nie? Pocałunek czy chodzenie
bredzisz i nie rozumiem o co ci chodzi.
gdzie ci organizatorzy marszow rownosci wzniecaja hasla o wyzszosci homoseksualizmu nad heteroseksualizmem?
wiesz, mnie sie wydaje ze oni walcza o rowne prawa - o to, zeby zaden kretyn i ograniczony umyslowo pacholek czy inny neandertalski narodowiec nie wyzywal ich od pedalow, nie wytykal palcami na ulicy, nie obrzucal innymi wulgaryzmami, nie poszturchiwal, nie
Komentarz usunięty przez moderatora