@Radbard_78: Koło mojej pracy mieszkają w motelu ukraińcy. Właściwie nigdy nic nie słyszałem, a nie raz siedziało się do nocy. Jak przychodzili do mnie do pracy też zawsze kultura. Ogólnie u nas ich pełno, ale nigdy nic nie słyszałem by zbroili. Czyli zależy jak się trafi.
@Luks_x: Akurat mamy biuro projektowe w domu jednorodzinnym na jednej posesji z właśnie takim dużym domem jednorodzinnym przerobionym na hostel robotniczy (20 zł za dobę 15 minut od centrum Krakowa robi swoje). Policja jest przynajmniej raz w tygodniu. Śmiecą nam na parkingu. Przyjeżdżamy na 7:00 do pracy, a ci już siedzą i walą alko. Wszędzie pełno puszek po piwie. Zastawiają nam wjazd na nasz parking mimo napomnień i tabliczek ze znakami
@Ash69: przypomina mi się jak za czasów studenckich swojego czasu mieszkałem przez ścianę z dwiema studentkami Ukrainkami. Miały w zwyczaju robienie imprez... w poniedziałek wieczór do późnej nocy (ʘ‿ʘ) A po imprezkach wory ze śmieciami trzymały przed drzwiami wejściowymi... czasem po kilka dni. Co tam że śmierdzi, może kojarzyło im się to z ojczyzną - kto odwiedził kiedyś którykolwiek ukraiński blok ten wie o jakiego typu smrodzie
Mieszkałem kiedyś w takim domu z Ukraińcami. Wychodzili pierwsi do pracy.
Wychodząc z domu zostawiali drzwi otwarte przy -10 stopni, zwyczajnie mieli #!$%@?. Zmywanie naczyń polegało na opłukaniu ich wodą i wstawieniu na suszarkę. Nie muszę mówić jak wszystko było #!$%@? w tłuszczu. Resztki jedzenia z talerza? #!$%@?ć do zlewu, niech zatkają odpływ i gniją. O ile już się myli to w łazience stało 5 cm wody na podłodze. Brud, syf, kiła
@rzeznia22: Bo to zależy od tego skąd się wyrwali ci ludzie. Jeżeli z jakiejś zapadłej wiochy to robią tak jak robili u siebie. Ja akurat wynajmuję mieszkanie Ukraińcom i to młodziakom i złego słowa powiedzieć nie mogę, są w porządku, szukali lokalu w wysokim standardzie i płacą adekwatną cenę do tego standardu. Mają czysto i porządek. Narzekali na początku że blok im się nie podoba bo nie jest nowoczesny a takie
@rzeznia22: Im trzeba zapewniać specjalne warunki. Mój znajomy kupił taki bodajże czterokondygnacyjny klocek, w którym składuje Ukraińców. W piwnicy zrobił im stanowiska kąpielowe w postaci prysznica grupowego na 8 stanowisk z odpływem na środku. Na każdej kondygnacji kartongipsem podwoił ilość pokoi, podostawiał dodatkowe sracze oddzielone ściankami kosztem znajdujących się wanien i pryszniców. Pokoi podwójnych #!$%@?ł tam coś pod 20, z każdego ściąga po 7 stówek więc rachunek mu się zgadza.
Jakbym czytał holenderskie pismaki na temat Polaków zamieszkujących dane osiedle. Zaczynamy mieć te same problemy co kraje typowo zachodnie, dobrze czy źle? ^^
Aż mi się przypomniało, jak za młodych lat wuja prowadzący małą firmę budowlaną zabrał mnie na robotę do Poznania. Akurat miałem wtedy chwilę wolnego czasu, to pomyślałem, że dorobię sobie, czemu nie. Już w trakcie jazdy na miejsce w samochodzie ekipa Marianów i Januszy wyciągnęła flaszki i zaczęli pić (jedynie wujas nie pił, bo kierował, a ja tylko trochę, żeby się wkupić w towarzystwo). Do Poznania dotarliśmy w poniedziałek po południu -
@grafikulus: A weź mi nic nie mów. Byłem w niejednej delegacji w Polsce i za granicą, to co widziałem mogłoby posłużyć za ciekawy scenariusz typu "Drogówki", czt "Kleru", tyle że bohaterską grupą zawodową byliby w tym przypadku robotnicy budowlani. Pijaństwo, ćpanie, burdy na hotelu, wyjazdy na dziwki, kradzieże. Nawet z pozoru normalnym gościom coś #!$%@? jak zerwą się z łańcucha od żony. A jako niepijący zbyt dużo i lubiący czytać byłem
Nic nowego. U mnie nie trzeba było żadnych ukraińców. Klub nocny z muzyką do rana i notoryczne zakłócanie spokoju? Niska szkodliwość społeczna. Bo przecież to centrum miasta. Co z tego, że dookoła jest kilkanaście kamienic z mieszkaniami. Przecież to centrum miasta, więc to nikomu nie przeszkadza. Najem krótkoterminowy? Codziennie ktoś inny zakłóca spokój. Więc w sumie nie ma kogo pozwać. A poza tym niska szkodliwość społeczna. #!$%@?, że w ten sposób wysiedla
Obok mojego domu ma miejsce podobna sytuacja, tylko, że kolejne trzy domy obok mojego zasiedlone są Ukraińcami. Przyznam, że początek to był horror, muzyka 24h, pijani, bez koszulek chodzili i szczali na płoty. Po ulicy walały się śmieci. Natomiast Policja bardzo pomogła, Pani Dzielnicowa zorganizowała pokaz siły - jednego dnia na ulicę wjechały 4 radiowozy i Panowie się przeszli po ulicy legitymując wszystkich. Ja dzwoniłem do referatu komunalnego czy jest możliwość ustawienia
służby bezradne, państwo bezradne, polska bezradna, witamy w chlewie obsranym gównem, tylko urząd skarbowy daje rade wobec słabych, wobec silnych już nie
Eh i co biedny wolnościowy człowiek jak ja ma zrobić? Z jednej strony nie chciałbym nic regulować. Z drugiej mamy bydło, debili którzy wynajmują coś takiego co mija się z logiką, sensie i niszczy wszystkim innym życie... Chyba jedyne uczciwe wyjście to taki standard - dać policji więcej ułatwień. interwencja, jedna, druga, #!$%@? imigrantaza granicę, zakaz przyjazdu na 99 lat, mandat 10k zł. I tak z każdym imigrantem który nie szanuje nas,
@Loloman: No niestety historia i doświadczenie pokazuje, że tak się nie da. Z ludzi zbyt często wychodzi bydło jeśli nie widzą nad głową potencjalnego bata.
@Loloman: Pod względem traktowania imigrantów to jesteśmy ewenementem na skalę światową. Dostają u nas wszystkie przywileje socjalne, darmowe studia + akademik + stypendium za sam fakt nie bycia Polakiem, urzędy pracy dopłacają firmom zatrudniającym obcokrajowców. Rozumiem gościnność, ale to jest trochę przegięcie, żeby traktować obcych lepiej niż własnych obywateli.
Znajomy pracował pod Berlinem i mieszkał w tego typu hotelu z Polakami. Dokładnie taka sama swolocz. Libacje 24/7, a w wolnym czasie wypady do Berlina na kradzieże. I to kradzieże jakiegoś gówna po naście euro. Potem chwalenie się swoimi dokonaniami. Możecie sobie minusowa dzbany. Prawda piecze.
Niedaleko mnie też jest taki pseudo-hotel w domku jednorodzinnych. Generalnie nie jest źle, czasem tylko imprezują w sobotę no i nie mogą trafić ze śmieciami do pojemnika (który stoi cały czas przed posesją, bo nie ma komu go przekulać na posesję).
Warto zainteresować się czy na danej działce może być prowadzona działalność hotelarska/wynajem krótkoterminowy i zainteresować US czy właściciel aby z każdym ma podpisaną umowę najmu i odprowadza wszystkie należne daniny
@kalkulator_i_dlugopis: już mi o tych łajdakach nie mów, idzie taki jeden blisko domu gdzie dym wali na całą ulicę, że nie można oddychać. Człowiek mu pokazuje a ten że zimno i palić trzeba. Oni są od brania kasy za nic. Ten kraj to chlew. Bo naród głosuje na popis, czyli ściek.
@1realista1 no to dobrze, że sobie szukają wysokich standardów. Znaczy, że dobrzy, pracowicie ludzie, którzy nie chcą siedzieć w 10 na jakimś blokowym mieszkaniu.
@FanaticoRosso1910: To zależy głównie od tego skąd ktoś przyjechał, jeżeli z jakiejś dziury na Ukrainie to spanie na łóżkach piętrowych nie jest dla niego żadnym pogorszeniem standardu życia a jeżeli ma jeszcze rodzinę u siebie na utrzymaniu to szuka najtaniej żeby jak najwięcej odłożyć i odesłać do kraju. Są też tacy co przyjechali tu mieszkać i podnieść standard swojego życia, ci szukają dobrej pracy i w byle budzie mieszkać nie będą.
Następna wizyta funkcjonariuszy, pod koniec czerwca, to była kompleksowa kontrola całego budynku pod kątem czystości, segregacji odpadów itp., która jednak nie wykazała nieprawidłowości.
Co? Milicja może zrobić.kontrole czystości komuś w mieszkaniu?
@AntyDojcz: Ja sam w takim "hotelu" mieszkałem i potwierdzam, to w większości dzicz (zarówno Polacy, jak i wiele innych nacji ze wschodniej połowy kontynentu). Brud, hałas, przejażdżki służbowym samochodem po alkoholu. W innym hotelu w tym samym mieście wywołali pożar próbując smażyć frytki. A jak czytałem książkę w ogródku, to patrzyli na mnie jak na ufo.
Wyście powinni wiedzieć co (tfu!) polskie agencje pracy #!$%@?ą z Polakami w Niemczech.
Pakowanie w super ciasne pokoje przedzielone karton gipsem bez wypełnienia po kilka osób za 300 euro miesięcznie. Praca często po 12-16 godzin dziennie, codziennie, bez wolnych weekendów.
A kiedy myślisz że przywykłeś już do ciężkiej pracy, i powoli zaczynasz się uczyć niemiecniego i wszystko kumać.
To okazuje się że problemem są tak zwani polscy koordynatorzy.
Komentarze (126)
najlepsze
Niezłe combo ;)
Ogólnie u nas ich pełno, ale nigdy nic nie słyszałem by zbroili.
Czyli zależy jak się trafi.
Komentarz usunięty przez moderatora
Wychodząc z domu zostawiali drzwi otwarte przy -10 stopni, zwyczajnie mieli #!$%@?.
Zmywanie naczyń polegało na opłukaniu ich wodą i wstawieniu na suszarkę. Nie muszę mówić jak wszystko było #!$%@? w tłuszczu. Resztki jedzenia z talerza? #!$%@?ć do zlewu, niech zatkają odpływ i gniją. O ile już się myli to w łazience stało 5 cm wody na podłodze. Brud, syf, kiła
Przyznam, że początek to był horror, muzyka 24h, pijani, bez koszulek chodzili i szczali na płoty. Po ulicy walały się śmieci.
Natomiast Policja bardzo pomogła, Pani Dzielnicowa zorganizowała pokaz siły - jednego dnia na ulicę wjechały 4 radiowozy i Panowie się przeszli po ulicy legitymując wszystkich. Ja dzwoniłem do referatu komunalnego czy jest możliwość ustawienia
Chyba jedyne uczciwe wyjście to taki standard - dać policji więcej ułatwień. interwencja, jedna, druga, #!$%@? imigrantaza granicę, zakaz przyjazdu na 99 lat, mandat 10k zł. I tak z każdym imigrantem który nie szanuje nas,
@Loloman: No niestety historia i doświadczenie pokazuje, że tak się nie da. Z ludzi zbyt często wychodzi bydło jeśli nie widzą nad głową potencjalnego bata.
Możecie sobie minusowa dzbany. Prawda piecze.
Komentarz usunięty przez moderatora
5 chlopa na pokoju 2.5x2.
Każdy ma swoje wiadro.
Łazienka naprzeciwko pokoju.
( ಠ_ಠ)
Co? Milicja może zrobić.kontrole czystości komuś w mieszkaniu?
@d4t4: To tak samo jak gminna może się dopierdzielić do burdelu na podwórku.
Pakowanie w super ciasne pokoje przedzielone karton gipsem bez wypełnienia po kilka osób za 300 euro miesięcznie. Praca często po 12-16 godzin dziennie, codziennie, bez wolnych weekendów.
A kiedy myślisz że przywykłeś już do ciężkiej pracy, i powoli zaczynasz się uczyć niemiecniego i wszystko kumać.
To okazuje się że problemem są tak zwani polscy koordynatorzy.
Oczywiście żaden nie uświadomi
@Heck_2: Nic nas to nie obchodzi co sie dzieje z robakami w Niemczech, obchodzi nas co się dzieje z dzikusami ze wschodu na naszym podwórku.
Ludzie byli tak traktowani, jak sobie na to pozwalali.
... oj tam piekło zaraz... wódeczkę schłodzić... kiełbaską poczęstować ( ͡° ͜ʖ ͡°)