nie najgorszy pomysł, ale i tak dość głupi. i tak większość populacji się zarazi to niby ma to trochę sensu, ale żeby na raz? przecież to jest wyrok dla tych ze słabszą odpornoscią
@Lynx_: O właśnie. Bardzo mądrze powiedziane. W sumie to pierwszy raz mamy taką sytuację i się uczymy. Żyjemy w świecie, gdzie jak to mawia Korwin, życie ludzkie ma najwyższą wartość. Całkiem możliwe, że Anglicy koncertowo #!$%@?ą całą sprawę i następne pokolenia będą wiedziały czego nie robić. Jak by nie patrzeć, Anglicy mają bardzo duży wkład w rozwój cywilizacji - rewolucja przemysłowa itd., mogą się #!$%@?ć na tym temacie. Meanwhile - wracam
Dziś wieczorem słuchałem na LBC jednej z ekpertek zajmującej się "kontrolą" tej epidemi i całkiem rzeczowo wyjaśniała jak przebiega taka epidemia i czemu nie zamykają szkół. Było w tym sporo sensu, jak chociażby to, że dopiero powyżej 50% osób uodpornionych można taką epidemię zatrzymać, a jedynym sposobem jest zachorowanie. Twierdzą, ze nie da się tego przeczekać w piwnicy, samo nie minie.
@dolipinski: No rzeczywiście - nie ma żadnej różnicy czy mamy X chorych potrzebujących respiratora/miejsca na OIT na raz, czy też mamy x/12 w ciągu kolejnych 12 miesięcy... (spójrzmy na dzisiejsze Włochy - liczba serious/critical [czyli ten OIT/respirator/ECMO] - 1,518; chyba byłoby trochę lepiej, jakby ta liczba była mniejsza, a kolejni chorzy zgłaszali się później, kiedy aktualni z tego wyjdą [w ten czy inny sposób])
@coleslaw7: niby wszystko oparte jest nauką i modelowaniem i że to pierwsza epidemia w historii, która jest pod kontrolą. Jak się przyjemnie do wiadomości, że nie ma innego sposobu niż nabycie odporności, to może mieć to jakiś sens
A ja myślę, że to może być dobry pomysł. Wymyślił to ktoś mądrzejszy od nas, Wykopowych Ekspertów od spraw wszelakich ( ͡°͜ʖ͡°)
Zakładając, że organizm po zachorowaniu wytwarza odporność, czyli coś na zasadzie znanej nam już szczepionki, widzę plan następujący:
1. W sposób kontrolowany "zarażą" osoby spoza grupy ryzyka i obejmą ich oczywiście kwarantanną, żeby nie rozprowadzali oni choroby wśród słabszych. 2. Po odbyciu choroby wypuszczą
Ah, piękne. Clickbaitowy tytuł kompletnie przekłamujący artykuł, irracjonalna panika, brak kontroli nad emocjami+oddanie się instynktowi stadnemu a do tego plucie i przekrzykiwanie się nawzajem.
Łykacie wszystko jak młode pelikany podczas gdy serwisy informacyjne zacierają rączki robiąc hajs na waszej panice.
Wykopki jeszcze bardziej głupsi od całego rządu UK, to że jeden idiota tak sobie powiedział do mediów nie znaczy że tak będzie. Każdy wie jakie będą tego skutki jak i kazdy mądry wie jak bardzo UK ma wpływ na reszte swiata także jakiekolwiek tego typu akcje będą analizowane a także wpływy będą innych krajów.
Ok, ja bym się chciał teraz zarazić i to przechorować przez najbliższe 3-5 tygodni, żeby latem nie zmieniać planów. Czy mój plan jest ryzykowny i jak najłatwiej się zarazić tym wirusem?
@YourDoom: Dobry plan. Szczególnie, że wirusik może pozostawić po sobie pamiątkę - zwłóknienie tkanki płuc. To tak jakby twoje płuca pracowały na 90%, a może na 80% lub 50%. Jeśli jesteś młody to będziesz raczej żyć, ale czy nadal chcesz przyspieszyć moment infekcji?
Być może to dobre posunięcie? Możliwe ze nie uda się światu zadusić virusa i co wtedy? Chowanie się w domu latami?
@Garnitur: Chyba raczej nie chowanie się latami ale raczej tygodniami. Aby zmniejszyć liczbę nowych zachorowań na dzień do takich rozmiarów które da się obsłużyć przez służbę zdrowia. No i ewentualnie dotrwanie z możliwie najmniejszymi stratami do wyprodukowania szczepionki.
Komentarze (513)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
( ͡º ͜ʖ͡º)
EDIT: Ugh, ale koleś z tego artykułu
Zakładając, że organizm po zachorowaniu wytwarza odporność, czyli coś na zasadzie znanej nam już szczepionki, widzę plan następujący:
1. W sposób kontrolowany "zarażą" osoby spoza grupy ryzyka i obejmą ich oczywiście kwarantanną, żeby nie rozprowadzali oni choroby wśród słabszych.
2. Po odbyciu choroby wypuszczą
Łykacie wszystko jak młode pelikany podczas gdy serwisy informacyjne zacierają rączki robiąc hajs na waszej panice.
Komentarz usunięty przez moderatora
@Garnitur: Chyba raczej nie chowanie się latami ale raczej tygodniami. Aby zmniejszyć liczbę nowych zachorowań na dzień do takich rozmiarów które da się obsłużyć przez służbę zdrowia. No i ewentualnie dotrwanie z możliwie najmniejszymi stratami do wyprodukowania szczepionki.