@Lukki: Dokładnie. Jak dla mnie, to jeżeli bójka nie wywiązała się z inicjatywy policjantów, to policjant powinien ponieść wewnątrz policyjną karę za noszenie broni pod wpływem %, ale nie za jej użycie. Osoba była wielokrotnie karana, więc zapewne to z jej strony się wszystko zaczęło, a policjanci się bronili. Problematyczne jest faktycznie użycie broni pod wpływem alkoholu, bo nawet jeżeli broniący się nie zrobi nic czego nie zrobiłby na trzeźwo, to
Wykopowa hipokryzja atakuje. Dla waszej informacji, ofiara odsiedziała 7 lat za napad a to już co nieco sugeruje. Gdyby strzelającym nie był policjant to 3/4 komentarzy rozwodziłoby się nad zaletami legalizacji broni palnej.
Cała sprawa rozbija się o to że jeden pijany miał broń palną, a drugi miał psa. Gdyby ktokolwiek egzekwował zezwolenia na posiadanie psów obronnych a pijani policjanci nie łazili po cywilu z bronią to awantura skończyłaby się najwyżej na
W Łodzi w piątek wieczorem trzeba się chyba w kolumnie czołgów poruszać. Jak nie pijane dresy z kamienic to pseudokibice. A policja jak widać jest dobra w kozaczeniu po pijaku. I nie mam tu na myśli wcale jakiś zaułków, tak wygląda rzeczywistość na Piłsudskiego.
jeśli naprawdę potrzebowałaby pomocy (ogólnie), to poszłaby gdzieś z tym. niekoniecznie na policję. w sytuacji przyjazdu policji i to jeszcze na oczach tego dresa, co miałaby wtedy powiedzieć? że on ją bije i wpakować go na dołek, żeby jego kumple albo on sam się później zemścił?
być może masz rację, że nie zareagowałem odpowiednio, ale wątpię, żeby przyjazd policji coś dał.
masz rację. jakoś dwa tygodnie temu wychodziłem od kumpla z kamienicy na Piotrkowskiej i jak wychodziłem z bramy to wszedł do niej jakiś dres ze swoją laską, zdzielił jej po twarzy, darli się oboje, a ja tylko liczyłem na to, że wychodząc z bramy i przeciskając się przez grupkę drechów nie dostanę po ryju, usłyszałem tylko "E, KUDŁATY!". co nie zmienia faktu, że jeśli jest dużo ludzi na Piotrkowskiej, to
Jedyny przepis jaki złamał policjant to noszenie broni w stanie nietrzeźwym. Dzięki temu jednak potrafił się obronić przed amstafem i jego psem. Brawo policja.
@Dalej: Od razu wszystkich policjantów na bruk wyrzuć... Moim skromnym zdaniem, po tym incydencie chyba każdy policjant wychodzący na miasto powinien sobie setkę albo i dwie strzelić, w zależności od potrzeb... Ubyło by trochę bandytów a i szacunek dla policji byłby większy...
To wynik tego, iż bandyci nie boją się już niczego i nikogo. Normalny człowiek "zastopuje" na widok broni, bandyta wie że nikt mu nic nie zrobi, bo miał trudne dzieciństwo i pod górkę do szkoły. Więc zap...ć "psa" !
A ja jestem z Łodzi i powiem tylko tyle, że szkoda mi że ten młody policjant ma tyle problemów. Sprawa wygląda tak, że już byłem wiele razy napadany, także i całkiem niedawno. Zdarzyło się, że napadło mnie i 3 typów z kijami. Tutaj piękna sprawa policjanci zostali napadnięci a napastnik zginął. Taka powinna być kolej rzeczy i po to jest policja.
Wyobraźmy sobie alternatywę. Czy wolelibyście żyć w świecie w którym policjant
@clockspider: coś ci powiem, nie obchodzi mnie czy policjant sobie wypił czy nie, interesuje mnie tylko to, że nie dal się okraść, pobić a być może i zabić człowiekowi, które miał co nieco na sumieniu i odsiedział kawał życia w więzieniu,
takim napadniętym mogłem być np ja i nie wiem czy bylbym wstanie samodzielnie sie obronic przed dwoma podpitymi bandziorami i agresywnym psem, jak widac oni też nie dali rady i
@tdmr: Nie wiem skąd ci strzeliło do łba że mam coś przeciwko temu że policjant na służbie wykonuje swoje obowiązki, nawet gdyby te obowiązki obejmowały strzelanie do bandytów. Na służbie. Na trzeźwo.
Najbardziej przeszkadza mi własnie bezmyślna przypadkowa przemoc na ulicy. Człowiek chce w spokoju wyjść na spacer, a banda śmieci dla żartu wybije Ci zęby albo tak skatuje, że wylądujesz na wózku na resztę zycia. Sk%$!ysyny w pojedynkę robiliby w gacie, a w grupie to mocni. I coś takiego powinno być karane strzałem w głupi łeb (szkoda bo by się przydały kamieniołomy). Nie ma przyzwolenia na napaść i naruszenie nietykalności - napadasz to
Policjant rzeczywiście po służbie nie powinien mieć broni. Jestem przekonany, że zastrzelony bandyta może i zaczepił, ale wątpię żeby od razu poszczuł psem. Funkcjonariusz zamiast odejść i ewentualnie zadzwonić do kolegów z firmy wdał się w awanturę. Może czuł się mocny mając broń przy sobie, może gorzała popaliła mu kory nie wiem, nie wnikam. Uważam, że to policjant jest odpowiedzialny i nijak nie można podciągnąć tego zabójstwa pod kontratyp samoobrony.
@hansix: Nie sposób odmówić sensu tej wypowiedzi. Zgadzam się z nią (prawie w całości), ale podtrzymuje swoją tezę, że gdyby ten pijany policjant nie miał broni z ostrą amunicją, sprzeczka rozeszłaby się po kościach. Co do noszenia broni przez policję po służbie i mojej wypowiedzi: "Policjant rzeczywiście po służbie nie powinien mieć broni." miałem na myśli konkretny przypadek, nie ogół. Nie orientuję się jak to jest w tej chwili, ale wiem,
@SacrumProfanum: Policjant powinien po służbie nosić broń, tym bardziej policjant z formacji innych niż drogówka, którego działania zmierzają w kierunku zamknięcia przestępców w więzieniu(być może kiedyś także do kary śmierci). Jednocześnie nie miałbym nic przeciwko wyposażeniu w broń choćby żon takich funkcjonariuszy, bo tak policjanci jak i ich rodziny żyją w pewnym niebezpieczeństwie. Identycznie sprawa powinna wyglądać w przypadku Sędziów i ich rodzin, ale Ci ze względu na wyższy status raczej
Ja zauważę coś ciekawego. Nie ważne kto zawinił. Obstawiam notowanego, a nie policjanta. Nie ważne. Gdybyśmy mogli nosić broń, to nikt by się policjanta który strzelał nie czepiał. W ogóle nie byłoby ani takich artykułów, ani takiej dyskusji. Policjant się bał, został napadnięty, strzelił, koniec. Obojętnie kto kogo napada, zaczepia, bije - ryzykuje taki koniec. Tak powinno być.
Problem w tym, że to niesprawiedliwe, że broń może mieć tylko policjant. To niesprawiedliwe
Czytałem artykuł pare dni temu, podobno postrzelony też był zdrowo nastukany a co do prawa posiadania broni jako 'kryminalni' mogą ją mieć nawet po służbie. Oczywiście nie mogą jej używać tak jak została użyta.
I się k#%%a nauczcie ze policja i wojsko są przeciwko wam. Jak już kiedyś niewolnicy pozwolicie sobie na głos sprzeciwu i chęć ukarania tych którzy niszcza ten kraj to zobaczycie za kim murem staną te dwa organy... i w ogóle koncepcja, że jedni patologiczni ludzie kontrolują i karzą innych patologicznych ludzi jest co najmniej beznadziejna
@vforvendetta: nie wiedziałeś że masoni kontrolują całą sytuacje? jesteś przeciwko systemowi kula w tył głowy i do pieca. a jak jesteś za to sie daj okraść pobić zgwałcić.
polska upaść niżej nie może , co do tej sytuacji, po pijaku z bronia? ło matko a gdyby miał jakiegoś maszynowca i skosił całą grupke osób od tak? i też by tuszowali sprawe ? że policjant pomylił rękojeść z spustem?
Znowu będzie wysyp komentarzy jaka to cała Policja pije wódkę, bije ludzi, morduje i jest ponad prawem. Szkoda tylko że zapomnieli wspomnieć że zastrzelony szczuł i spuścił psa (który nie był zwykłym kundelkiem tylko z rasy niebezpiecznych) na policjantów. Oczywiście nie usprawiedliwiam policjanta bo był pijany. A jak wiadomo w ustawach o policji i broni i amunicji jest zapis że osoba nietrzeźwa NIE MOŻE posiadać PRZY sobie broni palnej. policjant wykazał się
Hura ! Zalegalizujmy broń ! Wtedy każdy obywatel będzie mógł sobie chodzić po pijaku z klamką i "bronić się" przed innymi pijanymi i uzbrojonymi obywatelami (albo takimi co nie są uzbrojeni, ale krzywo się patrzą).
chcą to zatuszować, bo wydali sporo kasy i stracili sporo czasu, na ociepleniu wizerunku policji i do tej pory się to udawało, niestety musiał się znaleźć jakiś bezmózgi d$%!# w policji, który jej sytuacji nie poprawia. oczywiście powinni oni odpowiedzieć za ten czyn, a jak wiadomo policjanci w więzieniu nie mają lekko, także pożałują tego.
@UlfNitjsefni: Masz broń. Wracasz nawalony z imprezy, spotykasz innego podchmielonego z psem. Dog Cię atakuje, zabijasz psa. Właściciel zwierzaka (nie mając broni) rzuca się na Ciebie. Co robisz?
Problemem moim zdaniem, nie jest tutaj użycie broni. Problemem jest używanie jej po służbie i po pijaku.
Komentarze (115)
najlepsze
Niestety zastrzelił
Cała sprawa rozbija się o to że jeden pijany miał broń palną, a drugi miał psa. Gdyby ktokolwiek egzekwował zezwolenia na posiadanie psów obronnych a pijani policjanci nie łazili po cywilu z bronią to awantura skończyłaby się najwyżej na
jeśli naprawdę potrzebowałaby pomocy (ogólnie), to poszłaby gdzieś z tym. niekoniecznie na policję. w sytuacji przyjazdu policji i to jeszcze na oczach tego dresa, co miałaby wtedy powiedzieć? że on ją bije i wpakować go na dołek, żeby jego kumple albo on sam się później zemścił?
być może masz rację, że nie zareagowałem odpowiednio, ale wątpię, żeby przyjazd policji coś dał.
masz rację. jakoś dwa tygodnie temu wychodziłem od kumpla z kamienicy na Piotrkowskiej i jak wychodziłem z bramy to wszedł do niej jakiś dres ze swoją laską, zdzielił jej po twarzy, darli się oboje, a ja tylko liczyłem na to, że wychodząc z bramy i przeciskając się przez grupkę drechów nie dostanę po ryju, usłyszałem tylko "E, KUDŁATY!". co nie zmienia faktu, że jeśli jest dużo ludzi na Piotrkowskiej, to
Szedł sobie mężczyzna z psem na spacer, zatrzymali się bo pies zaczął obwąchiwać policjanta na co właściciel krzyknął:
- Burek! Chodź tu!
- Coo? Buraku? Do mnie?!
- Nie, ja do psa!
- Jak mnie właśnie nazwałeś? Bang, bang! Trochę szacunku dla władzy, bang, bang! Teraz już nie jesteś taki cwany co? bang, bang! No i takie tam :P
Coś mi tu śmierdzi lewackim pseudo-humanizmem.
Co oczywiście nie zmienia faktu że policjant powinien na bruk.
Z tego co udało mi się wyczytać i usłyszeć to
właściciel psa szczuł nim policjantów. Nie dziwię
się, że się bronili, ale jak było na prawdę nie wiem.
"Litwo! Ojczyzno moja! Ty jesteś jak zdrowie,
Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie,
Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie
Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie"
Wyobraźmy sobie alternatywę. Czy wolelibyście żyć w świecie w którym policjant
takim napadniętym mogłem być np ja i nie wiem czy bylbym wstanie samodzielnie sie obronic przed dwoma podpitymi bandziorami i agresywnym psem, jak widac oni też nie dali rady i
Pijany policjant
Problem w tym, że to niesprawiedliwe, że broń może mieć tylko policjant. To niesprawiedliwe
Twoja logika jest powalajaca.
Nie uwazasz, ze rownie dobrze moglo byc tak, ze skoro wszyscy mogli miec klamki, to zaczeliby po prostu do siebie strzelac zamiast szczuc psami?
Ja sie wcale nie zdziwie, ze ten zmarly znal tego policjanta (wyrok na koncie za rozboj, a policjant z kryminalnych) i po prostu chcial sie odegrac.
polska upaść niżej nie może , co do tej sytuacji, po pijaku z bronia? ło matko a gdyby miał jakiegoś maszynowca i skosił całą grupke osób od tak? i też by tuszowali sprawe ? że policjant pomylił rękojeść z spustem?
uważam że powinny
Łódź kur%a.
http://www.youtube.com/watch?v=xr_tDjGHSS4
Po prostu życia ludzkiego się nie wartościuje, ot to wszystko.
Wartościowanie życia ludzkiego ze względu na wykonywany zawód, przeszłość jest nie na miejscu.
Się ich izoluje w więzieniu więc nie mają wcale dużo gorzej niż inni, to nie amerykańskie więzienia gdzie królują bójki, gwałty i handel nakrotykami.
Problemem moim zdaniem, nie jest tutaj użycie broni. Problemem jest używanie jej po służbie i po pijaku.
Komentarz usunięty przez moderatora