Nie rozumiem robienia idola z tego idioty. Gość nie ma za grosz empatii i do tego sam prowokuje. Pomijając już kwestie samosądów w postaci kradzieży auta (filmik na kanale już niedostępny) czy zanieczyszczania pojazdów trawą.
Nie mówię że nie ma racji, ale sposób w jaki to robi jest mocno aspołeczny i na siłę konfliktowy, a z tego nigdy nic dobrego nie wynika.
Nie zdziwię się jeśli kiedyś ktoś nie wytrzyma i złamie
@100kilo: Mówisz o empatii ale czemu to zawsze "ta słabsza" strona ma ustępować a nigdy ci winni? Może przejdźmy do argumentów strony łamiącej prawo. "Jest zgoda od administratora (...)" - Ale zgoda na co? Że mogą sobie zastawić publiczny chodnik i łamać prawo? Ten śmieszny administratorek to może im co najwyżej dać zgodę żeby zastawili bramę widoczną w 0:40 na czas przeprowadzki i niech sobie stamtąd niosą. Wtedy nikt by się
Ten samochód dostawczy stoi faktycznie w miejscu dość niebezpiecznym dla rowerzystów i pieszych, bo z którejkolwiek strony pojazdu może ktoś wyskoczyć. Nie powinien był tam stać.
Mógł zostać zaparkowany na tym szerokim chodniku. Widzę tam kilka możliwości zaparkowania, mimo że byłoby to dalej niezgodne z prawem, ale przynajmniej bezpieczniejsze dla otoczenia i nie utrudniałoby poruszanie się.
Policja tutaj daje dupy konkretnie. Powinien być solidny mandat dla dostawczaka na dzień dobry, a jakby się ociągali z odjazdem to laweta. A dopiero potem dyskusje kto kogo nagrywa.
@Aster1981: Unikniesz. Można zaparkować na parkingu, lub w miejscu dostaw i nie stwarzać niebezpiecznych sytuacji. To nie problem. Trzeba trochę dalej nosić, ale i na to są sposoby
@Xaveri: Ładowaliśmy kiedyś pełnowymiarowy fortepian na tira, urządzenia 200 -300 kg też przewoziłem. Wciągaliśmy kawał granitu ok 300kg na piętro. I to wszystko własne, albo dla znajomych. Nigdy nie parkowałem zastawiając publiczny chodnik. Mebel 120kg też się da. I łatwiej jest przewieźć od drzwi do samochodu niż wnieść po schodach. Sprawa jest prosta jak nie masz wiedzy ludzi i sprzętu to nie bierz się za robotę. #!$%@? i solidny mandat się
Mam pytanie do oceniających negatywnie nagrywającego.
Dlaczego tak obrażacie tego gościa tylko za to, że rozmawia z ludźmi, nagrywa to i czasem zadzwoni na policję, że ktoś coś robi źle? Do tego dzwoni z reguły po wcześniejszym upomnieniu. Nigdy nikogo nie atakuje. Może czasem prowokuje, ale nie popełnia żadnego przestępstwa. I za to jest wyzywany od najgorszych. Czy to nie jest przesadzona reakcja? Zobaczcie ile gorszych rzeczy ludzie robią (spójrzcie na polityków)
@hehe520: Juz Ci mówię czemu oceniam negatywnie nagrywającego: - prowokuje, dąży do konfliktu, często jego celem jest wywołanie agresji - uważam, że nie ma na celu poprawy bezpieczeństwa i naszej rzeczywistości (jego działania są j/w skupione na konflikcie) - nie próbuje normalnie rozmawiać, nawet jak ktoś przeprosi i przyzna się do błędu to dalej dąży do konfliktu - często jego prowokacje przekraczają granice zdrowego smaku, macha łapami, stuka komuś w auto,
Podziwiam nagrywającego. Pamiętam jak kiedyś koleś zastawił cały chodnik i musiałem wejść z dzieckiem na główną drogę. Pomijając fakt, że sttaciłem sporo czasu to nie było to bezpieczne. A nie potrafiłem zrobić wojny o to. Dlatego docemiam takich jak on nawet jeśli przesadzają bo jest szansa, że linia przyzwolnia społecznego się nieco przesunie.
Jeżeli zajmuję chodnik albo robię cokolwiek w pasie drogowym to są na to przepisy. Należy wystąpić o zajęcie pasa drogowego, zabezpieczyć teren, zorganizować trasę alternatywna jeżeli wymaga tego sytuacja, powiadomić policję, zapłacić podatek. Tutaj ewidentnie prowadzone prace wpływają na bezpieczeństwo także w/w formalności powinny zostać spełnione. Dało się to wszystko zaplanować w czasie i na jeden dzień o takie zajęcie wystąpić. Nie jestem zwolennikiem płacenia za wszystko podatków i biegania z papierami,
@Kaczus2B: @qhardyq: Normalna osoba w zwykłym kraju (ale zazwyczaj nie w Polsce) dzwoni po prostu na policję lub inne, odpowiednie służby, że ktoś blokuje przejazd. Tu gość musi nakręcić chwytliwy filmik i prosić o wsparcie na patronite.
Nie parkuję "na chodnikach", nie przewożę mebli, nie targuję na chodnikach ani placach pietruszką. Nawet prędkość przekraczam naprawdę sporadycznie za co często inni kierowcy są na mnie wściekli. Tak, żeby było jasne.
@bialy100k: A moze dlatego, ze policja nie dziala. Zauwaz, ze to samo musza robic w Rosji, tam tez sluzby nie dzialaja. W normalnym kraju taki pojazd nie postalby dluzej niz 15 minut i bylby holowany. Policja jakby przyjechala nie bylaby taka wyrozumiala. No ale...
Piękny przykład, gdy przestrzeganie przepisów jest dla kogoś ważniejsze niż zdrowy rozsądek.
@K_Wiaderny: Zawsze każdy parkuje na chwileczkę i jest wielce oburzony że ktoś na to reaguje: kurier na momecik, taksówkarz na moment, potem przeprowadzka tylko na godzinkę, zaraz przyjedzie matka z dzieckiem co się spieszy do szkoły dziecko zawieźć potem dziadek co tylko do kościoła...
Piękny przykład, gdy przestrzeganie przepisów jest dla kogoś ważniejsze niż zdrowy rozsądek.
@K_Wiaderny: 60, 80 w miescie to też zdrowy rozsądek :) #!$%@? chodnik od przeciążeń też zdrowy rozsądek. Kolizja rowerzysty z pieszym to też zdrowy rozsądek.
I później ten zdrowy rozsądek wydać po wynikach wyborów lub gdziekolwiek indziej. Bo #!$%@? zdrowy rozsadek zamiast przepisów XD
@vateusz: goscia wkurza mysle nie tyle fakt ze typ zastawil chodnik tylko byl burakiem, z reszta szefowa nie lepsza... co ona nosi ze zastawia chodnik?
Tego psychopatę powinni zamknąć, za wzywanie policji do pierdół, a po drugi za stalking. Dziwię się, że wykopki podniecają się tym psychopatę, wyciągając jakieś kodeksy z kieszeni
kiedyś się nadziałem na stojące auto zieleni miejskiej. Auto zajmowało połowę dróżki rowerowej. Jadąc rowerem, będąc na wysokości kabiny, akurat wtedy gość od strony pasażera musiał wysiąść, nie patrząc się w lusterko bo po co. Nadziałem się lewą ręką na rant wpół otwartych drzwi. Dwa palce złamane i obita cała dłoń i dwa miesiące rehabilitacji. Ale spoko, gość przeprosił i się spytał czy wszystko OK...
Komentarze (687)
najlepsze
Nie mówię że nie ma racji, ale sposób w jaki to robi jest mocno aspołeczny i na siłę konfliktowy, a z tego nigdy nic dobrego nie wynika.
Nie zdziwię się jeśli kiedyś ktoś nie wytrzyma i złamie
"Jest zgoda od administratora (...)" - Ale zgoda na co? Że mogą sobie zastawić publiczny chodnik i łamać prawo? Ten śmieszny administratorek to może im co najwyżej dać zgodę żeby zastawili bramę widoczną w 0:40 na czas przeprowadzki i niech sobie stamtąd niosą. Wtedy nikt by się
Mógł zostać zaparkowany na tym szerokim chodniku. Widzę tam kilka możliwości zaparkowania, mimo że byłoby to dalej niezgodne z prawem, ale przynajmniej bezpieczniejsze dla otoczenia i nie utrudniałoby poruszanie się.
@Volki:
oczywiscie wskazesz przepis zezwalajacy na parkowanie? xD
@Volki:
wystarczy tez znac przepisy...
@Volki:
ty dalej nie rozumiesz. Nie wolno w ogole wjezdzac samochodom o DMC wiekszych niz 2,5t na chodnik. Nie i koniec.
@Volki:
ty to nawet niefunkcjonalny jestes xD
@Aster1981: Unikniesz. Można zaparkować na parkingu, lub w miejscu dostaw i nie stwarzać niebezpiecznych sytuacji. To nie problem. Trzeba trochę dalej nosić, ale i na to są sposoby
Dlaczego tak obrażacie tego gościa tylko za to, że rozmawia z ludźmi, nagrywa to i czasem zadzwoni na policję, że ktoś coś robi źle? Do tego dzwoni z reguły po wcześniejszym upomnieniu. Nigdy nikogo nie atakuje. Może czasem prowokuje, ale nie popełnia żadnego przestępstwa. I za to jest wyzywany od najgorszych.
Czy to nie jest przesadzona reakcja? Zobaczcie ile gorszych rzeczy ludzie robią (spójrzcie na polityków)
Juz Ci mówię czemu oceniam negatywnie nagrywającego:
- prowokuje, dąży do konfliktu, często jego celem jest wywołanie agresji
- uważam, że nie ma na celu poprawy bezpieczeństwa i naszej rzeczywistości (jego działania są j/w skupione na konflikcie)
- nie próbuje normalnie rozmawiać, nawet jak ktoś przeprosi i przyzna się do błędu to dalej dąży do konfliktu
- często jego prowokacje przekraczają granice zdrowego smaku, macha łapami, stuka komuś w auto,
Normalna osoba w zwykłym kraju (ale zazwyczaj nie w Polsce) dzwoni po prostu na policję lub inne, odpowiednie służby, że ktoś blokuje przejazd. Tu gość musi nakręcić chwytliwy filmik i prosić o wsparcie na patronite.
Nie parkuję "na chodnikach", nie przewożę mebli, nie targuję na chodnikach ani placach pietruszką. Nawet prędkość przekraczam naprawdę sporadycznie za co często inni kierowcy są na mnie wściekli. Tak, żeby było jasne.
@K_Wiaderny: Zawsze każdy parkuje na chwileczkę i jest wielce oburzony że ktoś na to reaguje: kurier na momecik, taksówkarz na moment, potem przeprowadzka tylko na godzinkę, zaraz przyjedzie matka z dzieckiem co się spieszy do szkoły dziecko zawieźć potem dziadek co tylko do kościoła...
Na każdym filmie tłumaczenia są takie same.
@K_Wiaderny: 60, 80 w miescie to też zdrowy rozsądek :) #!$%@? chodnik od przeciążeń też zdrowy rozsądek. Kolizja rowerzysty z pieszym to też zdrowy rozsądek.
I później ten zdrowy rozsądek wydać po wynikach wyborów lub gdziekolwiek indziej. Bo #!$%@? zdrowy rozsadek zamiast przepisów XD
Zobacz sobie od 0:38 do 0:42
https://www.youtube.com/watch?v=qfDJKnwsyg4&t=38
Ta ciężarówka stała w takim miejscu, że ograniczała bardzo widoczność.
Tak, zagrażała innymi uczestnikom ruchu.
Gdzie jest stalking?
@franz1986:
@kkrycha: Pozew założyłeś?