Instruktorzy nauki jazdy chcą zmian na skrzyżowaniach
"Trzykrotny pulsacyjny sygnał zielony miałby ostrzegać kierowców przed światłem czerwonym." Tak jakby żółte światło tego nie oznaczało... Najsensowniejszym rozwiązaniem są sekundniki.
ArekJ z- #
- #
- #
- #
- #
- 282
- Odpowiedz
Komentarze (282)
najlepsze
@nirvikalpasamadhi: Zrób eksperyment i pojedź zgodnie z przepisami i wtedy oceń czy czas świecenia się tego pomarańczonego jest za krótki czy za długi.
Jak #!$%@?, to ponoś konsekwencje - bądź gotowy do ostrego hamowania.
Tak samo możnaby mówić, że drogowskazy i nazwy ulic są za mało widoczne, bo przy 150km/h ich nie widać. Ale już przy 50km/h ot tak sobie przeczytasz wraz z dodatkowymi tabliczkami obok.
31-516 Kraków
https://goo.gl/maps/zKJrVx5h6pDUKDsP6
Ta, a tu jak pasy zmieniasz?
Kolejna rzecz. Kiedy jest ulica dość dluga a niej światła na każdym większym skrzyżowaniu. Wiec kiedy jadę dopuszczalną legalną predkością to ni hu hu nie trafie na zielone. Musze dociśnąć i przekroczyć znacząco dopuszczalną predkość aby trafić na zielone. Inaczej mam czerwone kiedy jade prawilnie.
Nie ma tu logiki
Pokazywac ostatnie 5 sekund przed zmiana swiatel. Nie ma opcji by sytuacja zmienila die tak dramatycznie w ciagu tych 5 sekund, zeby trzeba bylo to skracac/wydluzac
Inaczej jeden zacznie hamować na zielonym bo zobaczy że zostały 3 sekundy a drugi będzie gazu dodawać. Gdzieś to sprawdzali i się okazało niebezpieczne. Kilka lat temu było wałkowane.