Jestem katolikiem, ale... - dlaczego takie podejście jest bez sensu
"Trzeba być zawsze gotowym wierzyć, że to, co ja widzę jako białe, jest czarne, jeśli tak to określi Kościół hierarchiczny". Biskupi i księża wyjaśniają wierzących "po swojemu". Co zrobić w takiej sytuacji - radzi Karol Fjałkowski.
niedoszly_andrzej z- #
- #
- #
- #
- 305
Komentarze (305)
najlepsze
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dogmat_o_nieomylno%C5%9Bci_papie%C5%BCa
NIE.
Jak jesteś katolikiem to musisz się zgadzać ze wszystkim, co to organizacja głosi i wymaga. Jak się nie zgadzasz to nie jesteś katolikiem i tyle.
@xUnf: To nie tylko katolicyzm i nie tylko w Polsce.
Chrześcijaństwo tak działa ¯\_(ツ)_/¯
@muppety: W Polsce jest myślę max 20% katolików, wśród młodych max 10%.
Odnośnie stwierdzenia, że zwierzęta mają dusze, to chyba według KRK one mają dusze, jednak nie nieśmiertelne i nie podlegające pośmiertnemu osądowi ani czemukolwiek pośmiertnemu. Mylę się?
O Karolu Fjałkowskim dotąd nie słyszałem, choć dobrze, że wyprowadza niektórych ludzi z błędu.
Zanim zaczęto bardziej wnikliwie badać zachowania zwierząt, panowało przekonanie, że zwierzęta nie myślą i nie używają rozumu. Jednak takie wyobrażenie zostało obalone.
Kościół ma swoje zasady, nie jest instytucją do której ludzie muszą należeć i jej słuchać, więc by było miło, gdyby ateiści nie mówili co jest grzechem katolika a co nie jest.
Zawsze można przestać słuchać i chodzić.
W zupełności się zgadzam, że polityki w
@kristoff914: bo u nas prawdziwych katolików jest niewielu, ludzie biorą z katolcyzmu tylko to co im pasuje - innymi słowy jest wygodne i nie zabiera za dużo czasu
Chodzą do kościoła bo inni chodzą, ksiądz coś tam popitoli na kazaniu że i tak po 5 minutach się nie pamięta o czym było kazanie ¯\(ツ)_/¯
Tak samo jak wyrasta się ze świętego Mikołaja, to tak samo się powinno wyrastać z bogów ¯\_(ツ)_/¯
Kościół jako instytucja jest stanowczo zbyt duża aby
Z perspektywy człowieka żyjącego w drugiej dekadzie XXI wieku religia może uchodzić za źródło podziałów, niezgody,
cierpień i antynaukowych wierzeń. Religiom można wiele złego zarzucić. Prawda, jest też taka, że religia odegrała ogromną rolę w historii ludzkości - wraz z pieniądzem i imperializmem dokonała jej unifikacji. Badania naukowe mogły kwitnąć tylko w sojuszu z jakąś religią lub ideologią. Bez powstania rozległych siatek współpracy na gruncie spajających ludzi wierzeń nigdy nie
Ach, jakież to wygodne, gdy prowadzi się mafię grabiącą całe narody i gwałcącą ich dzieci!
( ͡° ͜ʖ ͡°)
To te pasożyty bardziej potrzebują ciebie i twoich pieniędzy niż ty ich.
@bebennizarlak: nieomylność jest zawężona, ale katolik ma też obowiązek przylgnąć poszłuszeństwem wiary do nauczania zwykłego biskupów (w tym papieży). Więc papieskie orzeczenie na temat wiary/ moralności nie musi być nawet excathedra żeby było obowiązkowe dla katolika.
Boga nie ma, zamykam temat.
@Wariner:
Znam osoby, które są po trudnych studiach i robią naprawdę duże pieniądze, a są bardzo religijne. Tylko religijne/wierzące w taki dobry sposób. Znam też ludzi po zawodówkach albo z podstawowym wykształceniem, które religijne nie są wcale. To się nie łączy.
@IMINT_WAR: zdaje się, że tak, skoro tylko oni Go słyszą