Wy się śmiejecie, a to pewnie jest prowokacja kontrwywiadu w celu łapania szpiegów. Przecież nikt niepodstawiony nie zgłosiłby się do takiej pracy za te pieniądze ( ͡°͜ʖ͡° )つ──☆*:・゚
@MartwyProsty: Zerknij sobie na stawki w urzedach i firmach panstwowych w mniejszych miastach wojewodzkich, zdziwisz sie. Nikt sie nie zglasza po prostu, "podstawiona" osoba (o ile cos takiego mialoby miejsce) nie dostanie wiekszych pieniedzy.
stawka 3400 netto to żart a co dopiero brutto xD. Jeśli ludzie za 3400 brutto stoją na straży bezpieczeństwa cyfrowego tego kraju to chyba mamy problem
O cholera, to ogłoszenie wygląda jakby komendant kazał sekretarce przeczytać kilka ogłoszeń innych firm i spisać wszystko do kupy. To jest absurd, nikt przy zdrowych zmysłach nie pójdzie na to, bo na rynku prywatnym za 1/5 obowiązków z tego ogłoszenia płacą 2-3 razy tyle. Albo i więcej, bo ogłoszenie dotyczy kogoś na poziomie specjalisty! Nie wyobrażam sobie, że ktoś jest w stanie być specjalistą w tych wszystkich dziedzinach. A potem się dziwić,
@krzywy_kanister: ja nie mówię o pracy w urzędzie tylko o pracy z prywatnej firmie, nawet jeśli mieszkasz na zadupiu to lepsze takie rozwiązanie niż zapieprzać za psie pieniądze w urzędzie, którego prezes dostaje z Twoich podatków 50k nagrody za wyniki podczas gdy odpowiedzialni za te wyniki dostają 3k brutto ( ͡°͜ʖ͡°)
@abomito: kolejny, który powtarza te pierdoły, stawki w urzędach są sztywno wpisane w tabelki, daj mi przykład jednego szeregowego pracownika (nie dyrektora etc), pod którego zrobiono takie ogloszenie
No i nikt sie nie zgłosi poza synem Pani Grazynki, tej co zna kierownika, w kazdym razie plecy mocne ma. A potem sie da podwyzke. Miala byc rekrutacja? No to była.
@Carnivore79: Sam jestes idiota, podwyzki sa ograniczone ustawa oraz przepisami. Czy ty masz jakiekolwiek pojecie jak funkcjonuja urzedy poza swoimi wyobrazeniami polaczka, ze wszyscy wala w #!$%@?, organizuja lewe przetargi i tak dalej?
Generalnie ogłoszenia o pracę to zazwyczaj jeden wielki koncert życzeń. I zastanawiam się, czy HRowcy WIEDZĄ, że na dowolnie opisaną ofertę odpowiedzą dowolnie wykwalifikowane osoby więc mają treści ogłoszeń w dupie czy to po prostu marzyciele. Z drugiej strony jako potencjalny pracobiorca miałbym duży problem by odpowiedzieć na ogłoszenie o pracę gdybym nie spełniał choćby jednego z wymagań - i tu być może popełniłbym błąd. Bo może wystarczy że spełnię 5/10 warunków
@krzywy_kanister: Każde. Nie interesuje mnie praca w korporacjach. I dokładnie przez to ze mam takie podejście świetnie teraz zarabiam, i jestem w lepszej pozycji niż każdy z moich kolegów ze studiów. Studia skończone w ten piątek, w UK. Pracowałem w nowej robocie tydzień i już szef mnie wziął na rozmowę o zmianie pozycji na coś wyżej. Unikanie korporacji to unikanie ‘red tape’ więc można się normalnie w firmie rozwijać.
Komentarze (318)
najlepsze
Niestety, nie znam żadnego Dżejsona