Chwila nieuwagi podczas jazdy samochodem i życie całej rodziny zamienia się w koszmar... Współczuję. Mam nadzieję że dziecko z tego wyjdzie bez większych dolegliwości. Sam jestem ojcem nieco młodszego dziecka i chyba wymienię fotelik na taki który umożliwia ustawienie tyłem do kierunku jazdy.
@grzegorz-ps koniecznie wymień. Z żoną miała spięcie kiedy powiedziałem że będzie fotelik RWF i do 4 roku życia jeździło dziecko choć ten fotelik zajmuje pół samochodu (Suzuki Swift) i żona będzie siedziała z kolanami pod szyją (żartuję, ale ciasno miała) Długo ja uświadamiałem jakie są konsekwencje nawet drobnego wypadku dla dziecka. Obecnie zmieniliśmy samochód i starsza mając prawie 4 lata zmieniła fotelik FWF a młodsza jescze dwa lata będzie jeździć w RWF.
Ogromny szacunek dla tego zespołu. Podjąć się się tak nietypowego zabiegu znaczy tylko tyle ze jesteś wymiataczem. W zabiegach planowych jest kalkulacja ryzyka/ zysku i można przewidzieć co się stanie. W takich przypadkach to już wyższa szkoła jazdy.
@zkoziejdupytromba tak, dane z wypadków przodem i tyłem. Przy uderzeniu przodem główka po prostu leci bezwładnie, tyłem masz od razu popartą w foteliku i na tym się kończy. Urazy przy wypadku są zdecydowanie mniejsze. Masa crashtestow jest dla wiedzy i porównania.
@Incelariusz: Serio uważasz, że to jakieś czary polecieć do najbliższej planety pozasłonecznej? Od dawna ludzie potrafią polecieć na księżyc czy Marsa więc planeta pozasłoneczna to pikuś
Jak tylko przeczytałam tytuł to od razu wiedziałam co się stało. Ja dostałam fotelik dla dziecka za darmo w prezencie, ale okazało się, że można tylko przodem do kierunku jazdy. No i trudno, trzeba było kupić nowy. Teraz widzę, że to była dobra decyzja. Z mojego otoczenia prawie wszyscy wozili przodem, jedynie takie noworodki tyłem. Nie wiem czemu się nie nagłaśnia jakie to niebezpieczne.
Pamiętam, jak kupowaliśmy fotelik RWF dla pierwszego dziecka, to się niektórzy łapali za głowę, co to za wydziwianie. Mówili, że będzie płakać, że nie będzie lubić jazdy, bo "ich dziecko tyłem by nie pojechało". Moje było przyzwyczajone od początku i nigdy nie było awantury z powodu ustawienia fotelika. Córka ma teraz 7 lat i już jeździ przodem. Jej brat, niecałe 4- lata ma Britaxa z funkcją obracania i zazwyczaj jeździ tyłem. Roczny
Kolejny tragiczny wypadek, gdzie koleś robi trasę 500 km w niesprzyjających warunkach (noc, drogi krajowe - długi czas jazdy) i pada pod koniec ze zmęczenia. Poprzedni wybrał się z rodziną rano nad morze z Poznania i tego samego dnia wracał, ale nie wrócił bo też się rozwalił parę km od domu.
@arekb81: noc i drogi krajowe to niesprzyjające warunki? Robię często trasy i jak tylko mogę to jeżdzę w nocy bo drogi prawie puste, i wolę na drogach krajowych sobie poskręcać i oglądać różne otoczenie niż jechać 500 kilometrów autostradą albo eską cały czas prosto i oglądać ekrany akustyczne jak koń z klapkami na oczach
@januszchicago: Łoś , dzik czy inna sarna( pijanych nie liczę) potrafi skutecznie przyhamować. Własnie dlatego nocą nie jeżdżę szybko. Swoje już widziałem...
Zaczęliśmy organizować wszystko od początku - wspomina dr Wasilewski. - Potrzebne były implanty kręgosłupowe, śruby, haki, pręty specjalnie dedykowane dla dzieci, na szczęście duże firmy je posiadają. Problemem jest, jak dobrze zakotwiczyć implant w kości, która u tak małych dzieci jest mała i dość miękka, bo kostnina nie jest jeszcze dobrze wytworzona. Poza tym, przy tak niestabilnym kręgosłupie, problemem numer dwa jest wprowadzenie śrub. U dorosłych, aby wytworzyć dziurę w kości korowej,
Dopiero gdy spostrzegłem , że źródłem nie jest ASZdziennik to pojąłem powagę sytuacji (na miniaturce w centrum jest misiek). Powrotu do zdrowia pacjentce życzę, brawo dla lekarzy.
Komentarze (216)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Szacunek.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Długo ja uświadamiałem jakie są konsekwencje nawet drobnego wypadku dla dziecka. Obecnie zmieniliśmy samochód i starsza mając prawie 4 lata zmieniła fotelik FWF a młodsza jescze dwa lata będzie jeździć w RWF.
Komentarz usunięty przez moderatora
Niesamowite. Maluszek nie będzie kaleką! Szacun dla lekarzy.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Łoś , dzik czy inna sarna( pijanych nie liczę) potrafi skutecznie przyhamować. Własnie dlatego nocą nie jeżdżę szybko. Swoje już widziałem...
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Powrotu do zdrowia pacjentce życzę, brawo dla lekarzy.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora