Eh przypomina mi to sytuację z MPK w Łodzi. W części autobusów były fabrycznie zamontowane radia, z których kierowcy mogli puszczać muzykę na cały autobus lub tylko w kabinie. Większość ludzi była zadowolona z radia - podróż była jednak ciekawsza. Dla kierowców radio to bardzo ważna sprawa - bez tego można zwariować, w szczególności na krótkich piętnastominutowych trasach. 15 min w jedną stronę - 5 minut postoju - 15 minut w drugą
Swego czasu rozpatrywaliśmy ze znajomym afery patentowe w USA odnośnie informatyki, patentowanie kosza na śmieci czy kupowania przez kliknięcie myszką i tak skończyło się na tym iż tylko czekać aż zostanie opatentowany kolor np. żółty i trzeba będzie płacić za jego użycie - zresztą może nie żółty ale na wykopie też swego czasu co nieco było.
Tak wtedy się z tego śmiałem.
Nad Wisłą nie trzeba takie prawa patentowego - wystarczą instytucje
No to zakładamy Związek Twórców Stron Internetowych, Związek Twórców Animacji Komputerowej, Stowarzyszenie Twórców Skryptów PHP, Stowarzyszenie Twórców Skryptów JavaScript...Można to mnożyć... i będziemy ściągać haracz za oglądanie stron internetowych ? Się nastowarzyszeniowali i teraz płacić i płacić... Ministerstwo do Spraw Głupich Kroków należy powołać!
No to ciekawie by bylo, gdyby jakas firma wpadla na pomysl stworzenia radia, w ktorym puszczane bylyby tylko utwory, ktorych autorzy zezwolili na "wolne" ich wykorzystanie (czy to a darmo czy jednorazowe honorarium). Takie radio zrobiloby furore w malych lokalach.
No no ciekawy pomysł i pewnie nie tylko dla małych lokali byłoby to świetne rozwiązanie,
darmowa muzyka w klasycznym eterze nawet niech będzie z reklamami. Operator takiego radia mógłby na tym zarabiać a autorzy mieliby darmową promocję. Natomiast ZAiKS i reszta popaprańców skręcali by się wiedząc iż ten interes ich w ogóle nie dotyczy.
Tak tylko weź się tutaj z takimi dogadaj! Kiedy taki STOART nawet do CC ma halo!
co prawda to prawda - na takich zasadach jak działa ZAiKS można by powołać
Związek Konsumentów Nękanych Przez Reklamy, śmiesznym jest płacenie za abonament i najmniej 4 organizacją "rzekomo" działających w prawach artystów kiedy kiedy radia w dzień to się słuchać nie da! taka sieczka reklamowa iż dziwię się że ktoś jeszcze nie wymyślił konkursu jaka to reklama -odgadywanie reklam po 2 nutach ;) -i ja mam jeszcze
Załóżmy że ktoś puszcza muzykę z komputera na w jakimś dyskotece.
Nie dość że musi opłacić 4 organizacje zrzeszające muzyków to jeszcze powinien przecierz zapłacić organizacjom zrzeszającym odtwarzaczy muzycznych, systemów, a nawet sprzętu. W tym przypadku jest radio wiec stowarzyszeniu twórców radia. No w końcu czerpiemy z tego korzyść no nie.
Błędne koło.
Aż się dziwię że nikt do tej pory nie uporał się z tym.
Kolejny przykład (mafijny): pani Zosia sekretarka ZAIKSu pozycza (bezproblemowo) 2 mln zl na rok BEZ ZADNEGO OPROCENTOWANIA .... tlumaczyc nie musze co mozna zrobic z taka kasa w ciagu roku... oczywiscie sa to pieniadze ktore "leza" na koncie ZAIKSu i sa przeznaczone an wyplate tantiem
Komentarze (76)
najnowsze
Tak wtedy się z tego śmiałem.
Nad Wisłą nie trzeba takie prawa patentowego - wystarczą instytucje
darmowa muzyka w klasycznym eterze nawet niech będzie z reklamami. Operator takiego radia mógłby na tym zarabiać a autorzy mieliby darmową promocję. Natomiast ZAiKS i reszta popaprańców skręcali by się wiedząc iż ten interes ich w ogóle nie dotyczy.
Tak tylko weź się tutaj z takimi dogadaj! Kiedy taki STOART nawet do CC ma halo!
Jednak trzeba
Głosujcie nadal na ten beton to nic się nie zmieni, będzie jeszcze gorzej, tym bardziej, że UE zaczyna zaglądać do kieszeni.
co prawda to prawda - na takich zasadach jak działa ZAiKS można by powołać
Związek Konsumentów Nękanych Przez Reklamy, śmiesznym jest płacenie za abonament i najmniej 4 organizacją "rzekomo" działających w prawach artystów kiedy kiedy radia w dzień to się słuchać nie da! taka sieczka reklamowa iż dziwię się że ktoś jeszcze nie wymyślił konkursu jaka to reklama -odgadywanie reklam po 2 nutach ;) -i ja mam jeszcze
Załóżmy że ktoś puszcza muzykę z komputera na w jakimś dyskotece.
Nie dość że musi opłacić 4 organizacje zrzeszające muzyków to jeszcze powinien przecierz zapłacić organizacjom zrzeszającym odtwarzaczy muzycznych, systemów, a nawet sprzętu. W tym przypadku jest radio wiec stowarzyszeniu twórców radia. No w końcu czerpiemy z tego korzyść no nie.
Błędne koło.
Aż się dziwię że nikt do tej pory nie uporał się z tym.