Zmarł dwa dni po zabiegu. Winią szpital - Interwencja
31-letni Piotr Kanadys spod Chełma w maju przeszedł ciężką operację usunięcia tętniaka aorty. Miał wtedy niewielkie szanse na przeżycie, ale udało się. Mężczyzna czuł się dobrze. Z końcem sierpnia poddał się dość powszechnemu zabiegowi stentowania tętnic, po którym nie wrócił już do domu....
SweetieX z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 6
- Odpowiedz
Komentarze (6)
najlepsze
A może się nie udało, oczekują cudu, a jak się nie zdarzył to wina lekarza.