szkoda iz ostatni lot... symbol to symbol nie ma co.. dla pocieszenia dodam tyle ze NASA swojego czasu oglosila konkurs na wynoszenie (doslownie :P) na kijach ladunkow na orbite ziemska :) - tj na szurnkach raz wyniesionych, ktore wciagalyby towar.. wygrany team niby wygral ale tam wymogow nie spelnial wiec jezeli wznowia swoja "dzialanosc" panowie z NASA to juz raczej ta technologia niestety a nie swoimi promami
@Pussty: A co ty tak o terrorystach? Ja tu mam na myśli niebezpieczeństwa związane ze startującym wahadłowcem. Załóżmy że jest jakaś usterka i wahadłowiec nagle zaczyna skręcać mocno w stronę samolotu - taką odległość przeleciał by zapewne bardzo szybko, potem mogło by już być znacznie gorzej. Eksplozja czy zderzenie i zamiast 6-7 ofiar astronautów, mamy sto kilkadziesiąt. Owszem, nieco pesymistyczne założenia, ale przy takich przedsięwzięciach trzeba chyba zakładać najgorsze.
Klaskanie w samolocie (oczywiście mam na myśli udane lądowanie, a nie narodowościowe zrywy podczas lotu) są nie tylko domeną Polaków, mimo że taka prawdą krąży po Polsce od dłuższego czasu ;).
Komentarze (67)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Klaskanie w samolocie (oczywiście mam na myśli udane lądowanie, a nie narodowościowe zrywy podczas lotu) są nie tylko domeną Polaków, mimo że taka prawdą krąży po Polsce od dłuższego czasu ;).