Zmarła czekała 8 godz. na SOR na wynik testu COVID Sprawą zajęła się Prokuratura
- Zakwalifikowałam je natomiast jako narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, co skutkowało zgonem kobiety. To konstrukcja do tzw. błędu w sztuce lekarskiej. Prowadzę śledztwo właśnie w tym kierunku. -powiedziała Zastępca Prokuratora Rejonowego w Rybniku.
rol-ex z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 82
- Odpowiedz
Komentarze (82)
najlepsze
Wirus to tylko pretekst, przyczyną są właśnie takie i podobne procedury.
A dochodzi do tego jeszcze fakt, że ktokolwiek z medyków ma inne zdanie na temat "pandemi" jest szykanowany, ciągany przed różnego rodzaju komisjami, wyciszany, mieszany z błotem przez media.
A to spoko, można się rozejść.
https://youtu.be/2e79t7E7Wy8?t=12930
to co napisałeś ma się nijak to opasywanej sytuacji - leżała na łóżku wystawionym na korytarzu, nawet nie w pomieszczeniach gdzie są ludzie "po przyjęciu" na SOR. Wiedzieli, że będzie konieczny transport do innego szpitala ale nie przygotowywali jej do tego - czekali na test z jakimkolwiek działaniem oprócz czynności
„Patrz na tabelkę, ludzie umierają, koronawirus zabija”.
Tak, ale ile tych zgonów to prawdziwa smierć przez koronę a ile przez procedury, choroby współistniejące, otyłości, przez #!$%@? lekarzy albo brak przyjazdu karetki itp. Tego już szury nie umieją powiedzieć. A rząd zamiast poprawić jakoś życia to debile sieją tylko propagandę, okradają i nic nie robią. Ha tfu na tych idiotów z wiejskiej
W międzyczasie jak zdechniesz to masz pecha, panowie medycy mają w dupie szczepienia, ale dodatki covidowa przytula, ależ czemu nie.
Gardzę białymi kitlami tak samo jak policją.