Art. 256 § 1. Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
@KollA: zadna propaganda. Byle jaka prace ale by miec po prostu prace to jest bardzo łatwo w Polsce o ile nie mieszkasz na zadupiu ale na takim zadupiu to Ukrainiec tez nie znajdzie roboty.
@KollA: Co tym bardziej znaczy że demokracja jest iluzją. Wystarczy podsunąć ludziom pod nos odpowiednio sugestywną treść, a zachowają się tak jak góra zechce.
To częste zachowanie zgorzkniałych ludzi, nie tylko względem obcokrajowców, ale i rodaków. Szukają ofiary, aby samemu poprawić sobie humor i poczuć się lepiej. Powinna trafić na dołek za coś takiego.
@dsrul: Co jest w sumie ich błędnym założeniem, bo nie sądzę, że bluzganie komuś i poniżanie komuś w rzeczywistości sprawi, że poprawi im się humor albo będą szczęśliwsi... Dalej będą zgorzkniali i nieszczęśliwi.
@dsrul: Niestety z wiekiem często ludzie gorzknieją. Ile ja się w komunikacji nasłucham jako kierowca, "ale szarpie" "ale się wlecze" "no nie poczeka tylko rusza zanim siądę" "no nie włączy tej klimatyzacji" "o której to się jedzie?" "ale stanął, jak ja mam wysiąść?" 90% tych tekstów to kobiety 65+ Faceci bardzo rzadko się odzywają. Najlepsze jest to że to pokolenie pamięta PRL syf, kiłę i mogile, puste sklepy, komunikację do której
@ej-no-nie-przesadzaj: ja to zrozumiałam raczej tak, że stare babsko ją urzędem skarbowym czy czymś w tym guście straszyło. Na co Pani ekspedientka jej odpowiedziała, że pracowała u siebie w urzędzie skarbowym, więc niech jej tak nie straszy (w domyśle, bo nie robi to na niej wrażenia).
#!$%@? w dupe starej babie za awanturowanie się, zastanawia mnie tylko dlaczego autor nie wrzuci całego filmu? Dlaczego gdy ukrainka chce rzucić rękawiczką film jest ucięty do momentu kiedy stara baba zaczyna wyzywać? Co powiedziała jej ukrainka przed tym? Po cholere sie wdaje w dyskusje z głupią babą gdy powiedziała że poprosi o ten chleb pokrojony i wychodzi? Po co wtrącała jeszcze że pracowała w skarbówce? Co to miało zmienić? Co jeżeli
@Rustex2: A co jeżeli ukrainka w momencie wycięcia filmu zaczęła nazywać starą babę od prostytutek i #!$%@?? Jakiś powód takiego odpalenia się baby był
Chętnie bym zobaczył całe nagranie od chwili wejścia tej kobiety do lokalu,bo tak naprawdę nie wiemy co wyprowadziło starszą panią z równowagi. Taki pocięty filmik jest bardzo stronniczy.
@red_right_hand: Ale takie słownictwo? Dajcie spokój. Co by ta Ukrainka musiał odwalić, żeby taki rynsztok jakoś usprawiedliwić? "Szkoda, że cię mój dziadek na Wołyniu nie ubił stara raszplo"?
@Czainatown: To myślisz pan że pani pracujĄca w sklepie qurwy rzucała?Masz pan fantazję?Mniejsza o kontekst bo jaki by nie był chyba nie był wart by tak SQURWIĆ drugĄ osobę.Ale nich panu będzie.Podaj pan ten kontekst którego pan szukasz by pasował do całości.Powodzenia :-)
@Czainatown: Tak,tak, a samoloty to hologramy. ( ͡°͜ʖ͡°) Stary babsztyl po takiej odzywce dostała by piąchą w ramie a potem #!$%@?ć ze sklepu. Jak bym się aktywował, to by mnie i ją aresztowali. Widać, że kobieta to dno umysłowe.
No niestety podstawową umiejętnością w sklepie jest znajomość rodzimego języka. Nie wiadomo o co poszło bo jest cięcie, ale mnie też denerwuje jak nie rozumieją co od nich chce. Pasuje wyciągać translator i po ukraińsku im puszczać.
@mattin: Film jest pocięty, na początku była jedynie zdenerwowana, że podała jej nie to co trzeba, jeszcze jakieś dziwne dyskusje typu "pracowałam w urzędzie skarbowym" bez kontekstu. Ale wykopki już wyrok więzienia wydają
Wystarczy jeden filmik i Polaki same się pozabijają w obronie Ukraińców... Zdarzają się takie sytuacje po obu stronach to norma jest że i u nas i u nich trafiają się ludzie tego typu a robicie aferę jak #!$%@? mocherowe berety o krzyż
@dsrul: mi media nie namieszały w głowie..ja takie rzeczy (podobne) widziałem wielokrotnie w swoim życiu .. i w większości nie reagowałem... ale na wpis zawsze możesz odpowiedzieć bo i tak nikt w mordę nie da
"Czy Pani rozumie co ja do pani mówię? Potrzebuje chleba bez miodu i polepszaczy." Domniemywam, że paniusia klientka sfrustrowała się poziomem komunikacji ukrainki. Też mnie to często frustruje i to od wielu lat bo jestem u siebie w Polsce i po polsku robię zakupy i korzystam z usług i chce to robić za swoje pieniądze sprawnie i nie muszę znać w Polsce rosyjskiego/ukraińskiego. Jednak nie zdarzyło mi się i nie zdarzy komukolwiek
1. Bądź głodny. 2. Idź do żabki. 3. Stań przy kasie z zakupami. Ustaw się w kolejce. 4. Kasjerka mówi, że terminal kart nie działa bo mają problem z połączeniem. 5. Nowobogacka Grażyna miesza z błotem kasjerkę. 6. Ogarnia cię #!$%@?. Poproś Grażynę by się uspokoiła i nie #!$%@?ła osobie która #!$%@? po nocach za najniższą krajową. 7. Grażyna na to, że jak nie potrafi robić nic innego
@Radtopedau: Zaraz dostaniesz minusy i będziesz ruskim trolem bo tak działa wykop. jak mówisz o ukraińcach to masz ich głaskać po głowie albo nic nie mówić... To samo zauważyłem że film jest obcięty w środku ale wykopki ślepe
@Radtopedau: do połowy filmu oglądałem i się dziwiłem gdzie te wyzwiska... Babka była podirytowana ale bardzo spokojna. Dopiero po kompletnej przerwie / ucięciu filmu zaczęła wyzywać co dość mocno kontrastuje z poprzednią reakcją... Coś musiało być tam ostro z obu stron ale głupota babki że dała się zprowokować.
99% takich newsów jest pocięta i zmanipulowana 'jacy biedni są imigranci bo Polacy szkalują'
Kto pracował w sklepie, czy ogólnie obsługiwał klientów to wie, że co jakiś czas, choćby raz na miesiąc, trafi się #!$%@?. Taki zwykły cham, #!$%@?, furiat, frustrat. Agresja słowna i werbalna często się zdarza właśnie w sklepach i podobnych, klienci w kierunku pracowników często dają upust swojemu #!$%@?. Często też są utarczki słowne między samymi klientami, taka kultura. Starsze pokolenie głownie idzie w chamstwo, ubliżanie na maxa i wulgaryzmy. Młodsze natomiast w
@kukurydzapomidor: Jak robisz na infolinii czy wparciu to codzienność bo debil nie potrafi zrozumieć prostych słów, które mu przekazujesz. Jeszcze ci taki pedał #!$%@? wrzuca od taboretów dziad, spotkałbym takiego na mieście #!$%@? spuścił za ten brak poszanowania dla drugiej osoby./
Znam osoby które robią w Pepco na kasie i histori #!$%@? na ukrow już mam po dziurki w nosie, niby człowiek jest wyrozumiały ale nie nauczyć się parę słów po polsku jak się chce tu siedzieć dłużej to też jakieś nieporozumienie.
@Serylek: Język specjalistyczny jest ciężki gdyby np. pracowała gdzieś w logistyce i ktoś podszedłby do niej i powiedział, że w piekarni obok jest najlepszy chleb razowy w mieście. To rzeczywiście takie słowo byłoby bardzo ciężkie do zrozumienia. Ale nie gdy ktoś sprzedaje właśnie taki chleb, wtedy należy nauczyć się tych 100 słów, czy ile tam mają produktów.
Komentarze (805)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Taki pocięty filmik jest bardzo stronniczy.
#p0lka czuje zagrożenie i dobrze
@mozis: Po polsku pisze się Polacy.
Domniemywam, że paniusia klientka sfrustrowała się poziomem komunikacji ukrainki. Też mnie to często frustruje i to od wielu lat bo jestem u siebie w Polsce i po polsku robię zakupy i korzystam z usług i chce to robić za swoje pieniądze sprawnie i nie muszę znać w Polsce rosyjskiego/ukraińskiego.
Jednak nie zdarzyło mi się i nie zdarzy komukolwiek
np. powiedzieć przypowieść o byciu weterynarzem? #pdk
1. Bądź głodny.
2. Idź do żabki.
3. Stań przy kasie z zakupami. Ustaw się w kolejce.
4. Kasjerka mówi, że terminal kart nie działa bo mają problem z połączeniem.
5. Nowobogacka Grażyna miesza z błotem kasjerkę.
6. Ogarnia cię #!$%@?. Poproś Grażynę by się uspokoiła i nie #!$%@?ła osobie która #!$%@? po nocach za najniższą krajową.
7. Grażyna na to, że jak nie potrafi robić nic innego
@Elchupacabrone: chyba o to chodzi ale nie jestem pewien @artur-tyminski: ?
@vm3ntos: ale płomień jest! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
99% takich newsów jest pocięta i zmanipulowana 'jacy biedni są imigranci bo Polacy szkalują'
Agresja słowna i werbalna często się zdarza właśnie w sklepach i podobnych, klienci w kierunku pracowników często dają upust swojemu #!$%@?. Często też są utarczki słowne między samymi klientami, taka kultura.
Starsze pokolenie głownie idzie w chamstwo, ubliżanie na maxa i wulgaryzmy. Młodsze natomiast w
@NUkz: Na przykład "Proszę do mnie więcej nie dzwonić"?